5 godzin temu
Mazowsze inwestuje w ochronę zasobów wodnych. Dzięki unijnemu wsparciu w regionie powstaną nowe zbiorniki retencyjne, które mają nie tylko łagodzić skutki suszy, ale także pełnić funkcje edukacyjne i rekreacyjne. To odpowiedź na coraz bardziej odczuwalne zmiany klimatu i wyraźny sygnał, iż samorządy traktują gospodarkę wodną priorytetowo.
Fot. Warszawa w Pigułce
Nowe zbiorniki retencyjne na Mazowszu. Ponad 5 mln zł z UE na walkę z suszą i edukację
Na Mazowszu powstaną nowe zbiorniki retencyjne, które nie tylko pomogą zatrzymać wodę w czasie suszy, ale też posłużą mieszkańcom jako przestrzeń edukacyjno-rekreacyjna. Samorząd województwa przeznaczył na ten cel ponad 5 mln złotych z unijnych funduszy. Największe wsparcie – ponad 2 mln zł – trafi do Grodziska Mazowieckiego.
Miliony na retencję i edukację
Budowa nowych zbiorników retencyjnych to odpowiedź na coraz poważniejsze skutki zmian klimatu, w tym ekstremalne susze i spadający poziom wód gruntowych. W Grodzisku Mazowieckim planowana jest nowa inwestycja wzdłuż tej samej rzeki, przy której wcześniej zrewitalizowano Stawy Wąsowskiego. Projekt zakłada nie tylko zwiększenie retencji wody, ale również stworzenie miejsca o walorach edukacyjnych i przyrodniczych.
– Funkcja retencjonowania wody ma ogromne znaczenie przyrodnicze. Chcemy, żeby nowy zbiornik łączył w sobie ochronę środowiska i możliwości rekreacji dla mieszkańców – mówi burmistrz Tomasz Krupski.
Zbiorniki na wagę złota
Jak podkreśla członkini zarządu województwa Anna Brzezińska, inwestycje w retencję są dziś kluczowe. – Samorządy są świadome zagrożeń wynikających ze zmian klimatycznych, ale to wspólna sprawa nas wszystkich. jeżeli nie zaczniemy dbać o środowisko i zasoby wodne, grozi nam katastrofa – podkreśla.
Środki na nowe zbiorniki pochodzą z programu „Fundusze Europejskie dla Mazowsza 2021–2027”. To kolejny krok w stronę zrównoważonej gospodarki wodnej i adaptacji do zmieniających się warunków klimatycznych.
Rekordowo niski poziom Wisły przypomina o skali zagrożenia
Informacja o nowej inwestycji pojawiła się niemal równocześnie z kolejnym niepokojącym sygnałem – poziom wody w Wiśle znów osiągnął historyczne minimum. Tym mocniej wybrzmiewa potrzeba takich projektów jak ten realizowany w Grodzisku Mazowieckim. Samorządy Mazowsza deklarują, iż to dopiero początek – kolejne lokalizacje już są rozważane.
