Mecz o cztery punkty. Do Kielc przyjeżdża Dinamo Bukareszt

2 godzin temu
Zdjęcie: kielc


W 9. kolejce Ligi Mistrzów piłkarze ręczni Industrii Kielce zmierzą się przed własną publicznością z Dinamem Bukareszt. Mecz w Hali Legionów rozegrany zostanie w środę (26 listopada) o godz. 18.45 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.

Kielczanie mają pewną przewagę psychologiczną, bo miesiąc temu w pierwszej rundzie pokonali rumuński zespół w Bukareszcie 28:24, ale Dinamo przed tygodniem sprawiło dużą niespodziankę, wygrywając u siebie z francuskim Nantes 29:28.

To będzie bardzo istotny mecz dla układu na dole tabeli grupy A. Porażka praktycznie eliminuje rumuński zespół z walki o awans do 1/8 finału, a bardzo przybliża do tego celu Industrię, która ma teraz 3 punkty więcej niż Dinamo.

Zdaje sobie sprawę z tego bramkarz kielczan Adam Morawski.

– jeżeli w środę wygramy, to drzwi do fazy pucharowej otworzą się nam szeroko. Jesteśmy sfokusowani na swoim celu, wiemy o co gramy. Chcemy zaprezentować się jeszcze lepiej niż Rumunii. Najważniejsze jest to, co zależy od nas, czyli to jak się zaprezentujemy. Znamy ich mocne strony, wiemy na co być przygotowanym. Myślimy o sobie. Nasze umiejętności są na tyle wysokie, iż możemy wygrać z każdym przed naszą publicznością – podkreślił Adam Morawski.

Kielczanie zagrają w środę bez skrzydłowego Benoita Kounkouda i rozgrywającego Michała Olejniczaka. Obaj są poważnie kontuzjowani i wypadli ze składu na dłużej.

– Nie możemy płakać, iż kogoś nie będzie. Idziemy dalej. W środę gramy swój finał, więc wszyscy muszą dać z siebie wszystko – zaznacza trener Industrii Talant Dujszebajew.

Szkoleniowiec kielczan przestrzega jednak przed nadmiernym optymizmem.

– Już przed wyjazdem do Bukaresztu mówiłem, iż to jest dużo lepszy zespół niż wielu myśli. Mają bardzo dobrych zawodników. Teraz pracują z nowym trenerem Portugalczykiem Paulo Jorgem Pereirą. Wprowadzenie nowego stylu wymaga czasu. To jednak doświadczony szkoleniowiec. Oni mieli trochę problemów. Wygraliśmy tam bardzo ważne spotkanie. Oni pokazali, iż potrafią grać z każdym, bo prowadzili wyrównane mecze ze Sportingiem i Veszprem. Starcie z Nantes świadczy o ich sile. Nie grali w nim Yoav Lumbroso i Mikols Rosta, a i tak wygrali – zauważył Talant Dujszebajew.

Jednym z naszych dobrych znajomych w zespole Dinama jest serbski bramkarz Vladamir Cupara, który w okresie 2018/2019 grał w barwach kieleckiej drużyny.

– Wiemy, iż będzie nam trudno grać z Industrią. Przegraliśmy z nimi u siebie, ale po zwycięstwie z Nantes mamy siłę, żeby tam wygrać i być konkurencyjnym, żeby awansować do kolejnej fazy rozgrywek. Wiemy, iż to będzie naprawdę trudne zadanie, ale mamy szansę i będziemy walczyć do końca – powiedział Vladimir Cupara cytowany przez oficjalną stronę EHF Champions League.

Mecz 9. Kolejki Ligi Mistrzów Industria Kielce – Dinamo Bukareszt rozpocznie się w Hali Legionów w środę (26 listopada) o godz. 18.45 i będzie w całości transmitowane na naszej antenie.


Idź do oryginalnego materiału