By zachować rytm meczowy podczas reprezentacyjnej przerwy, piłkarze Motoru Lublin rozegrali sparing. Beniaminek ekstraklasy w Woli Chorzelowskiej wygrał z liderem 1. ligi Bruk-Bet Termalicą Nieciecza 1:0 po golu Rafała Króla z rzutu karnego.
Pomeczową analizę przedstawia drugi trener żółto-biało-niebieskich Przemysław Jasiński: – Przerwę na kadrę wykorzystaliśmy na grę kontrolną z Termalicą. To zespół, który gra podobnie do Zagłębia Lubin, w systemie 3-5-2, więc to element przygotowań do kolejnego ligowego spotkania. Zwłaszcza iż to lider 1. ligi, który ma bardzo wysoką średnią punktów. To bardzo jakościowy przeciwnik. Cały mecz odbył się pod nasze dyktando. Natomiast pierwsza połowa była troszkę bardziej szarpana. Brakowało nam momentów, gdzie moglibyśmy dłużej utrzymać się przy piłce. Zdarzały się proste straty, czasem niewymuszone. Natomiast bardzo dobrze funkcjonował pressing. jeżeli chodzi o drugą połowę, to uważam, iż była nasza duża dominacja.
Mecz w Lubinie w piątek 22 listopada otworzy 16. kolejkę ekstraklasy.
JK
Fot. Motor Lublin Facebook