Tomasz Bajerski w okresie 2025 przez cały czas będzie menedżerem żużlowców ABRAMCZYK Polonii Bydgoszcz. W najnowszej rozmowie dla serwisu PGE Ekstraligi ocenia terminarz na fazę zasadniczą, mówi o przygotowaniu toru oraz o składzie w formacji młodzieżowej.
Najważniejszym wydarzeniem ostatnich dni w polskim żużlu było ogłoszenie terminarza fazy zasadniczej m.in. w Metalkas 2 Ekstralidze. ABRAMCZYK Polonia rozpocznie sezon 12 kwietnia (sobota) wyjazdowym meczem z Orłem Łódź, a tydzień później – w Wielką Sobotę – w pierwszym domowym meczu sezonu 2025 na Sportowej 2 podejmie rzeszowską Stal, którą przed tym sezonem wzmocnili m.in. były indywidualny mistrz świata Brytyjczyk Tai Woffinden oraz były uczestnik cyklu Grand Prix Paweł Przedpełski.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Terminarz fazy zasadniczej Metalkas 2 Ekstraligi w okresie 2025
W rozmowie z oficjalną stroną ligi, do terminarza odniósł się menedżer ABRAMCZYK Polonii. – Terminarz jest dla mnie w porządku i jestem z niego zadowolony, ale i tak wszystko rozstrzygnie się w końcowej części sezonu – mówi Tomasz Bajerski i dodaje: – Chcemy zdobyć jak najwięcej punktów, aby awansować do fazy play-off. Najlepiej, gdyby udało się tam wejść z pierwszego miejsca, gdzie później zacznie się walka o PGE Ekstraligę. Łukasz Rusiecki pytał też Bajerskiego o to, jak ten odnosi się do nowego formatu fazy play-off, tj. utworzenia faz play-in i play-out. – Odkąd pamiętam, faza play-off zawsze się rządziła własnymi prawami. Liczyła się dyspozycja dnia, w tym siła fizyczna, mentalna i psychiczna, więc ja uważam, iż skoro tak mamy, to trzeba się dostosować – odpowiada menedżer bydgoskiej drużyny i przyznaje: – Nie jestem od oceniania tego systemu, ponieważ najważniejsze są jak zwykle mecze finałowe.
Bajerski o formacji młodzieżowej ABRAMCZYK Polonii. „Nie mogę powiedzieć, kto się załapie do składu”
Najwięcej emocji w Bydgoszczy budzi skład formacji młodzieżowej. w okresie 2025, tę część zestawienia bydgoskiej drużyny stanowić będzie trio Bartosz Nowak, Kacper Andrzejewski i Emil Maroszek. Wiele wskazuje na to, iż Maksymilian Pawełczak zadebiutuje dopiero w 2026 roku, bo finały zaplanowano na 7 i 14 września, a Pawełczak dopiero od 16.09. będzie uprawniony do startu w lidze, bo wtedy ukończy szesnaście lat. Nową twarzą w tej formacji jest Andrzejewski, który podpisał dwuletni kontrakt po odejściu z Betard Sparty Wrocław, natomiast Nowak ma za sobą udane wypożyczenie do łódzkiego Orła, a teraz wraca na Sportową 2.
– Na chwilę obecną posiadamy trzech młodzieżowców – Bartosza Nowaka, Kacpra Andrzejewskiego i Emila Maroszka. To oni będą walczyli o miejsce w podstawowym składzie na mecze ligowe – mówi dalej prowadzący bydgoskich żużlowców i podkreśla: – Nie mogę powiedzieć, kto z nich się załapie do składu, bo wszystko jest w ich rękach, głowach i motocyklach oraz – co najważniejsze – w sercach. U mnie podstawową zasadą jest, iż zawsze pojedzie najlepszy.
Rusiecki dopytywał Bajerskiego też o to, czy w przypadku ewentualnych problemów kadrowych, na Sportowej 2 myślą o ewentualnych transferach, do których miałoby dojść już w trakcie trwania rozgrywek. – Na chwilę obecną nie było rozmów w tym temacie – podkreśla menedżer.