Meteorolodzy nie mają wątpliwości – takiego początku roku jeszcze nie widzieliśmy

Najnowsze prognozy meteorologiczne dla Polski na początek 2025 roku wywołały zdumienie wśród ekspertów. Najnowsze modele pogodowe wskazują na bezprecedensowe zjawiska atmosferyczne, które mogą całkowicie zmienić nasze dotychczasowe wyobrażenia o zimie w naszym kraju.

Fot. Warszawa w Pigułce

Międzynarodowe centrum prognoz NOAA przedstawiło mapy anomalii temperaturowych, które pokazują radykalne odchylenia od wieloletnich norm. Dominujące na mapach kolory czerwieni i brązu sygnalizują, iż czeka nas okres wyjątkowych zjawisk pogodowych, znacząco odbiegających od typowego obrazu polskiej zimy.

Mimo iż zjawisko El Niño zakończyło się jeszcze w okresie letnim, a jego przeciwieństwo – La Niña – nabiera mocy, skutki globalnych zmian klimatycznych są coraz bardziej widoczne w naszym regionie. Grudniowe temperatury osiągające kilkanaście stopni Celsjusza przestają być anomalią, a stają się nową normalnością.

Prognozy na tradycyjnie najmroźniejsze miesiące roku są jeszcze bardziej zaskakujące. Styczeń może przynieść temperatury wyższe od normy choćby o 3 stopnie, a luty może zaskoczyć jeszcze bardziej – z odchyleniami sięgającymi 4 stopni powyżej średniej wieloletniej.

Eksperci klimatyczni zwracają uwagę, iż obserwowane zmiany nie są chwilowym kaprysem pogody, ale częścią większego trendu klimatycznego. Lokalne opady śniegu, jeżeli w ogóle wystąpią, będą krótkotrwałe i ograniczone do niewielkich obszarów.

Tak radykalne zmiany w zimowym krajobrazie Polski mogą mieć poważne konsekwencje dla wielu sektorów gospodarki. Branża turystyczna, szczególnie w regionach górskich, musi przygotować się na coraz krótsze sezony narciarskie. Rolnicy z kolei stają przed wyzwaniem adaptacji do nowych warunków klimatycznych.

Nietypowe temperatury mogą również wpłynąć na zachowania konsumenckie Polaków. Tradycyjny handel zimowym asortymentem może wymagać całkowitego przemyślenia, a branża energetyczna musi dostosować się do zmienionego zapotrzebowania na ogrzewanie.

Meteorolodzy podkreślają, iż mimo ogólnego wzrostu temperatur, nie można wykluczyć krótkotrwałych epizodów ochłodzenia. Jednak ogólny trend wskazuje na postępujące ocieplenie, które może fundamentalnie zmienić nasze postrzeganie zimy w Polsce.