Miały zabezpieczyć przejście po śmiertelnym wypadku. Zniknęły progi zwalniające z ulicy Ordona

Miały zabezpieczyć przejście dla pieszych po śmiertelnym wypadku. Zniknęły progi zwalniające z ulicy Ordona w Warszawie.

Doraźne zabezpieczenie powstało w ramach przebudowy sąsiedniej ulicy Jana Kazimierza w lipcu tego roku. Jak ustaliliśmy, dwa z czterech tak zwanych spowalniaczy uległo awarii.

– Niestety na przestrzeni ostatnich miesięcy prefabrykowany próg był wielokrotnie uszkadzany. Wykonawca oczywiście w ramach gwarancji naprawiał szkody, jednak wspólnie doszliśmy do wniosku, iż ten problem trzeba rozwiązać na stałe. Dlatego w tym miejscu zbudowany zostanie stały próg wykonany z kostki brukowej – mówi rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Maciej Dziubiński.

Wykonawca jest w trakcie prac nad projektem organizacji ruchu. Po zatwierdzeniu projektu będzie mógł przystąpić do budowy brukowych progów. Przeprowadzenie prac przewidziane jest w grudniu tego roku.

Docelowo sygnalizacja świetlna

Jak dodaje Dziubiński, docelowo na skrzyżowaniu pojawi się sygnalizacja świetlna.

– Do zaprojektowania nowej sygnalizacji na skrzyżowaniu ulic Ordona i Jana Kazimierza zgłosiły się w sumie trzy firmy. Najniższa oferta wynosi 284 tys. zł. Teraz oczywiście musimy się tym ofertom przyjrzeć i wybrać najlepszą – wyjaśnia.

Po podpisaniu umowy wykonawca będzie miał 240 dni na przygotowanie projektu.

Na skrzyżowaniu w styczniu tego roku doszło do śmiertelnego potrącenia 14-latka. Wypadek miał spowodować kurier, który prowadził samochód dostawczy.