Michał Greszta pochodzi z muzykalnej rodziny. Pisaliśmy o tym w artykule Zamojszczyzna: „Królowej Anielskiej śpiewajmy”, czyli majówki pod krzyżem. Ten zwyczaj nie zaniknął. Jego ojciec, Andrzej Greszta, to znany zamojski organista i kapelmistrz, a stryj Jacek Greszta (brat-bliźniak ojca) jest śpiewakiem i solistą Opery Nova w Bydgoszczy oraz profesorem Akademii Muzycznej w klasie śpiewu solowego. To nie jedyny zamojski akcent w tym programie. W finale wystąpiła reprezentująca stolicę Helena Ciuraba. Jej ojcem jest pochodzący z Zamościa Szymon Ciuraba, który gra bluesa i wiele razy koncertował w Klubie Jazzowym Kosz. Szymon Ciuraba z gitarą towarzyszył córce podczas występów.Finał ostatecznie wygrał duet Alien&Majtis.ZOBACZ: