Międzynarodowe święto taekwondo w Stegu Arenie. 820 uczestników z 7 krajów

3 tygodni temu
Fot. Radio Doxa

Ponad 820 osób bierze udział w tegorocznej edycji Takewon-do Polish Open Cup 2025. Wydarzenie, które odbywa się w opolskiej Stegu Arenie przyciagnęło zawodników z Wielkiej Brytanii, Czech, Mołdawii, Ukrainy, Rumunii, Litwy i Polski. To impreza z niemal 30-letnia tradycją.

– Zawody podzieliliśmy względem wieku startujących, tak więc w sobotę startują kadeci, juniorzy i seniorzy, a w niedzielę zostawiliśmy dla młodszych zawodników, dla młodzików i dzieci. To wydarzenie organizujemy od prawie 30 lat, bo w tym roku wchodzimy w 30-lecie. One ewoluowały, zaczynaliśmy od Mistrzostw Opola, Mistrzostw Opolszczyzny, organizowaliśmy Puchar Polski. Ta obecna forma, czyli Polish Open Cup, odbyła się ponad 10 razy. Impreza cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem, wręcz jest ono coraz większe, zaczyna nam tutaj brakować powoli miejsca. Rozłożyliśmy aż 10 plansz i to jest tak naprawdę minimum na taką ilość zawodników. To są otwarte zawody, czyli kto chce, ten przyjeżdża. Zwycięstwo w tym turnieju nie daje żadnej kwalifikacji – informuje Łukasz Rewieński, organizator zawodów.

– Pierwsze miejsce udało mi się już dziś zdobyć. Spodziewałam się, iż będzie dobrze, ale kondycja dziś niezupełnie mi dopisuje. Takewondo to moja pasja. Dużo czasu poświęcam na treningi. W tych zawodach uczestniczę drugi lub trzeci raz. Spore zróżnicowanie zawodników świadczy o wysokiej randze tych zawodów – mówi Milena, uczestniczka zawodów ze Świdnicy.

– Trenuję taekwondo od szóstego roku życia. Teraz mam już 20 lat, więc całkiem kawał spory mojego życia. Zapisałem się trochę przypadkowo. Moja mama szukała jakiegoś zajęcia dla mnie w, a okazało się, iż taekwondo mam blisko. Trenowałem Kolonowskiem, później w Opolu. Tak się zaczęła moja przygoda. To już jest pasja, w tej chwili pomagam przy organizacji zawodów, później będę startował w kategorii senior – opowiada Miłosz Osadczuk z Opolskiego Klubu Taekwondo.

– Zaczęłam treningi w drugiej klasie podstawówki, to było jakieś 5 lat temu. Ogólnie to lubię. To moja pasja. Pierwszy raz jestem na zawodach w Opolu, wcześniej nie kwalifikowałam się do kategorii, bo byłam młodzikiem. W tym roku jestem kadetem i mogę brać udział w konkurencjach. Jedna walka już za mną i uważam, iż było dobrze. Motywacja była też duża – dodaje Julia, zawodniczka ze Szczecina.

– Jestem drugi raz na tym turnieju. Dwa lata temu też byłam. Jest dużo osób z innych krajów. Udział w takich zawodach przygotowuje do udziału w następnych zawodach, ale sukcesy też się liczą. Jest stres, wiem z kim będę walczyć. Miałam okazję się zmierzyć z moją przeciwniczką, ale tak to myślę, iż będzie pozytywnie – mówi Hania, zawodniczka z Dzierżoniowa.

Wydarzenie potrwa do niedzieli, 23 listopada. Jego organizatorami są Związek Sportowy Polska Unia Taekwon-do oraz UKS Taekwon-do Opole.

Autor: Anna Kurc

Idź do oryginalnego materiału