Festiwal na dobre zadomowił się w Opolu. W tym roku odbył się już po raz siódmy, a trzeci rok z rzędu w formule dwudniowego festiwalu, podczas którego spotykają się różne pokolenia muzyków. W tym roku zagraniczną gwiazdą była Karen Edwards.
– Mamy scenę młodych, mamy fajnych artystów zza granicy, którzy się też tu pojawiają. Oprócz akcentów zagranicznych mamy oczywiście polskich artystów. Polski jazz ma się w tej chwili świetnie i na naszej scenie występuje Michał Barański ze swoim bardzo ciekawym projektem. Mamy też troszeczkę starszą generację jazz-rocka w postaci Laboratorium. – mówi Krzysztof „Puma” Piasecki, organizator festiwalu.
Dla tych, którzy nie zdążyli być na koncertach w Narodowym Centrum Polskiej Piosenki w Opolu, pozostało możliwość wysłuchania koncertu Karen Edwards dziś o godzinie 16:00 w Gminnym Centrum Kultury w Gogolinie.
Krzysztof „Puma” Piasecki:
Autor: Maria Honka