Miejska kompostownia z nowymi maszynami

strefamiast.pl 2 miesięcy temu

Mobilna rozdrabniarka, przesiewarka bębnowa i ładowarka. Flota wrocławskiej kompostowni wzbogaciła się o trzy nowoczesne maszyny. To najważniejszy etap na drodze do podwojenia jej przepustowości.

Trwają przygotowania do podwojenia przepustowości wrocławskiej kompostowni z 6 do 12 tys. ton odpadów zielonych przetwarzanych każdego roku. To jeden z najważniejszych elementów systemu zarządzania odpadami. Pozwala zagospodarować odpady zielone wytwarzane w mieście – dostarczane przez mieszkańców, prywatne firmy, ale i pochodzące z pielęgnacji parków. Tym samym inwestycja podniesie zakładany poziom recyklingu. To ważne wyzwanie dla Wrocławia: wyznaczony ustawowo dla gmin poziom recyklingu w 2024 roku wynosi 45%, a w kolejnym roku - już 55%.

Już teraz flotę miejskiej kompostowni zasiliły trzy nowe maszyny –mobilna rozdrabniarka do gałęzi, przesiewarka bębnowa z separatorem tworzyw sztucznych oraz ładowarka.

- Maszyny są wydajne, spełniają też restrykcyjne normy emisji spalin - mówi Adrian Konradi, kierownik kompostowni odpadów zielonych. - To ważne uzupełnienie floty. Nowy sprzęt pozwoli w przyszłości podwoić przepustowość instalacji na Janówku do 12 tys. ton odpadów przetwarzanych co roku – dodaje.

Aktualnie na Janówku w ciągu roku z 6 tys. ton odpadów zielonych produkuje się około 3 tys. ton e-kompostu. Przy zwiększeniu przepustowości liczba przygotowywanego kompostu ulegnie podwojeniu do 6 tys. ton. Ten certyfikowany e-kompost jest cennym nawozem, wykorzystuje się go m.in. do użyźniania skwerów i terenów zielonych. Każdy wrocławianin może w ciągu roku za darmo odebrać do 1mł e-kompostu, co w przybliżeniu odpowiada pojemności przyczepki samochodowej.

- Wrocławska kompostownia wytwarza certyfikowany e-kompost wysokiej jakości. Prowadzimy jego stały monitoring. To pozwala na bieżąco weryfikować jakość finalnego produktu - wyjaśnia Adrian Konradi.

Proces kompostowania trwa 12 tygodni. W pierwszym etapie odpady są fragmentowane dzięki rozdrabniarki. Następnie układa się je w pryzmach. Te raz w tygodniu przerzuca samojezdna przerzucarka. Dzięki temu poprawia się natlenienie materiału. Cały proces jest monitorowany – badana jest temperatura i wilgotność. Zdarza się, iż chcąc zachować odpowiednią wilgotność materiału, pryzmy są zwilżane wodą przez zraszacze. Na koniec materiał zostaje przesiany w przesiewarce bębnowej z sitem o prześwicie oczek 20 mm. To pozwala odseparować od kompostu nieprzekompostowane odpady,

np. szyszki. One ponownie ulegną rozdrobnieniu i przejdą proces kompostowania.

Idź do oryginalnego materiału