Punktualnie o godzinie 12:00 w niedzielę ruszył bełchatowski jarmark świąteczny. Plac Narutowicza wypełnił się zapachem pierników i iście bożonarodzeniową atmosferą, a na odwiedzających czekało wiele atrakcji.
Miejski Jarmark Świąteczny w Bełchatowie
Sercem całego wydarzenia był oczywiście kiermasz, podczas którego mieszkańcy mieli okazję kupić świąteczne słodkości, rękodzieło i żywność od regionalnych producentów. Atrakcji było jednak znacznie więcej.
Najmłodsi mieli okazję upewnić się, czy ich prezenty dotrą na święta i jednocześnie zrobić zdjęcia ze Świętym Mikołajem, który do Bełchatowa przyjechał wraz ze swoimi elfami. Wśród zebranych przechadzali się również renifer, biały miś, anioły na szczudłach i… Grinch, który tym razem zdecydował się jednak nie kraść świąt. Na jednym ze stoisk można było też spotkać żywe kozy i alpaki, które robiły prawdziwą furorę. Atrakcji było jednak znacznie więcej.
Choinka zaświeciła na placu Narutowicza
Kulminacyjnym punktem jarmarku była iluminacja choinki. Światełka na stojącej w centrum miasta choince zaświecone zostaną punktualnie o godzinie 17:00. Dla zebranych wystąpili również bełchatowscy wokaliści. Następnie o godzinie 17:30 w Gigantach Mocy wystartowało wspólne kolędowanie. Podczas którego zaprezentowały się chóry i grupy artystyczne, które działają przy Miejskim Centrum Kultury.
W galerii poniżej artykułu znajduje się fotorelacja z jarmarku. Z kolei ofertę wystawców prezentowaliśmy już w poniższym artykule.
https://ddbelchatow.pl/wydarzenia/trwa-jarmark-swiateczny-na-placu-narutowicza-zostalo-jeszcze-kilka-godzin-na-zakupy-foto/KLFkLxKUU5N4xz8xquG0













