Miejskie KGW

Koło Gospodyń Wiejskich w mieście? - Tak, a konkretnie w sołectwie Dobrzec. To jedyna taka organizacja w Kaliszu, której tradycje sięgają lat powojennych powiedziała radiuCENTRUM Ania Zdyb, członkini koła.

„Koło gospodyń na Dobrzecu było zawsze, odkąd tylko sięga pamięć. My po prostu kontynuujemy to, co zaczęły nasze mamy i babcie. Teraz jest nas ponad 50 i ciągle ktoś nowy dołącza”.

W wielu domach przynależność do KGW w Dobrzecu to rodzinna tradycja. Dołączają też nowe mieszkanki sołectwa.

na fot.: członkinie KGW z Dobrzeca z prezydentem Kalisza Krystianem Kinastowskim w czasie jubileuszu 25-lecia włączenia sołectwa w granice miasta

„Nasza babcia zapisała się do koła, mając 18 lat. Mówiła, iż już wtedy były tam kobiety, które działały od wielu lat. Co roku przy dożynkach przygotowywały potrawy jak bigos, zupy, ciasta. Ta tradycja trwa, choć zmieniają się czasy” - dodała Paula Różalska-Radajak, także członkini dobrzeckiego KGW.

Na przełomie wieków Koło Gospodyń Wiejskich miało mały kryzy i członkiń ubyło. Teraz, podobnie jak w całym kraju, przeżywa renesans - pomogły programy wspierające tego typu organizacje, ale też inicjatywa oddolna.

„Teraz mamy więcej członkiń, ale to też zasługa naszego sołtysa, który bardzo chciał, by Koło odżyło i żebyśmy znowu zaczęły się spotykać. I właśnie o to chodzi, o ludzi i o wspólnotę. Fajnie zaczęłyśmy się integrować" - podkreśliła radiuCENTRUM Paula Różalska-Radajak.

na fot.: Paula Różalska-Radajak z KGW w Dobrzecu

Tak jak ich poprzedniczki obecne członkinie KGW w Dobrzecu włączają się w przygotowywanie wydarzeń w sołectwie współpracując z Radą Sołecką, miejscową OSP oraz szkołą. I bywają na wydarzeniach miejskich.

„Ostatnio miałyśmy swoje stoisko na Głównym Rynku przy okazji Święta Miasta Kalisza. My wtedy obchodziliśmy jubileusz 25-lecia włączenia Dobrzeca w granice Kalisza. Mieszkańcy mogli spróbować naszych specjałów" - dodała Anna Zdyb.

na fot.: Anna Zdyb z dobrzeckiego KGW

Obecnie w miejskim Kole Gospodyń Wiejskich sołectwa Dobrzec aktywnie działa ok. 50 pań. Mają od 20 do 70 lat. A to pozwala na połączenie tradycji z nowym spojrzeniem na świat. Żeby koło mogło działać, trwa remont siedziby, w której panie będą mogły się spotykać.