Mieszkał na ulicy, teraz chce przemierzyć cały świat. Część 2 – o podróżach

lowicz24.eu 1 miesiąc temu
Tomasz Kacprzak przez własne błędy i głupotę wylądował na ulicy. Przez rok tułał się po parkach i klatkach schodowych. Chciał ze sobą skończyć. Dzisiaj twierdzi, iż każdy z nas może być szczęśliwy. Podczas swojej podróży dookoła świata zatrzymał się w Łowiczu. Po artykule poświęconym bezdomności, zachęcamy do lektury tekstu dotyczącego podróży. Pierwszą część naszej rozmowy z Tomaszem Kacprzakiem można przeczytać poniżej.

[news:1762021]

Kiedy mieszkał na ulicy, zadawał sobie wiele pytań: po co tu jesteśmy, czy życie ma jakikolwiek sens i czy można być w tym życiu w ogóle szczęśliwym?

Paradoksalnie, po wyjściu z bezdomności, wcale nie uważał się za osobę bardziej szczęśliwą. Brakowało mu wolności, jaką dawało życie na ulicy. Wciąż poszukiwał odpowiedzi na trapiące go pytania.

Tak natrafił w internecie na polskiego mnicha buddyjskiego, który pomagał dzieciom w Afryce na terenie Dar es salam i Kigomy w Tanzanii. Sam nigdy wcześniej nie miał do czynienia z buddyzmem.

- Do dziś odbieram to jako filozofię życia, która pokazuje jedną z dróg do szczęścia. Przede wszystkim do tego, by się nie stresować i brać życie takim, jakim jest, nie otaczając się dużą liczbą rzeczy –
Idź do oryginalnego materiału