Tradycyjnie już, wspólnym śpiewaniem kolęd w żywej szopce mieszkańcy Brzezin powitali nowonarodzone dzieciątko Jezus.
Damian Zegadło ze Stowarzyszenia Przyjaciół Brzezin podkreśla, iż takie wydarzenia zawsze są okazją do integracji społeczności lokalnej.
– Razem ze Stowarzyszeniem Przyjaciół Brzezin śpiewali mieszkańcy i przybyli goście. Dużo euforii wniósł też śpiew przedszkolaków z Akademii Przedszkolaka – mówi Damian Zegadło.
Podobnie jak w ubiegłych latach, szopka powstała przy miejscowym placu księdza Augusta Żołątkowskiego. W wiacie ustawione zostały dwie zagrody.
– Co roku staramy się o jakieś dodatkowe nowe zwierzątka. W tym roku dołączyły cztery alpaki. Oprócz tego mamy kucyka, owieczki, kózki, kurki, króliki, papugi i gołębie. Więc jest cały zwierzyniec – wylicza Damian Zegadło.
Zdaniem pana Krzysztofa, w okresie Bożego Narodzenia nic nie zbliża lepiej niż wspólne śpiewanie kolęd i pastorałek. To tradycja, o którą należy dbać.
– Co roku przychodzimy tutaj całą rodziną na to nasze brzezińskie kolędowanie. Jest to taka polska tradycja, piękna. To najbardziej rodzinne święta. Trzeba coś młodemu pokoleniu przekazać – tłumaczy.
Wspólne kolędowanie w Brzezinach odbywa się od 2021 roku.



2 godzin temu









