Kapryśna pogoda dała się także we znaki mieszkańcom gminy Radwanice, którzy w sobotnie popołudnie świętowali zakończenie tegorocznych zbiorów. Na szczęście intensywne opady deszczu gwałtownie ustały i można było już bez żadnych perturbacji pogodowych przeprowadzić dożynkowe ceremoniały.
Święto plonów tradycyjnie rozpoczęło się od uroczystej mszy dziękczynnej w kościele p.w. NMP w Radwanicach. Tuż po zakończeniu Eucharystii, na niebie zebrały się ciemne chmury, z których zaczęło intensywnie padać. Deszcz był tak nieprzyjemny, iż uczestnicy dożynkowego korowodu musieli na kilkanaście minut poczekać w świątyni, zanim ruszyli do zabytkowego parku, gdzie zaplanowano główne obrzędy.
Na szczęście deszcz ustał i wszyscy goście zjawili się w parku. Po przekazaniu chleba wójtowi gminy, Pawłowi Piwko, sprawiedliwie podzielono go między wszystkimi gośćmi. Dożynkowymi bochnami z mieszkańcami dzieli się m.in. poseł Krzysztof Kubów, senator Małgorzata Sekuła – Szmajdzińska, była senator Dorota Czudowska, wicestarosta polkowicki, Jan Wojtowicz oraz radni sejmiku, Paweł Kura i Piotr Karwan.
O muzyczną oprawę zadbali: Piękni i Młodzi oraz Marek Kościkewicz z zespołem. W międzyczasie rozstrzygnięto konkursy dożynkowe – na najlepsze ciasto i najlepszą nalewkę.