Mieszkańcy Kuźni Raciborskiej domagają się ochrony przed powodziami. Są gotowi pojechać do Warszawy, by upomnieć się o swoje bezpieczeństwo

Kwestia zabezpieczeń przeciwpowodziowych powróciła na sesję w Kuźni Raciborskiej. Dyskusja zaczęła się od tematu zbiornika Kotlarnia, a zakończyła zapowiedzią nowego rozwiązania mającego chronić mieszkańców przed powodziami, choć szczegóły nie zostały ujawnione. Mieszkańcy domagają się konkretnych działań. Jak mówiła radna Maria Wyszomierska, są gotowi, jeżeli zajdzie taka potrzeba, pojechać do stolicy, aby upomnieć się o swoje bezpieczeństwo.