Ptaki lecą po szarawym niebie
Jak myśli zaplątane w chmurę
Lecą stąd, tam hen, daleko przed siebie
Szare mgły wiszą za oknem
Firany białe poszarzały
Z każdego kąta sączy się niepokój
Jesienny szarawy
Dzieci dorosły, odfrunęły
Jak ptaki na zimę poszybowały
Rodzice cicho odeszli
Teraz mieszkają w krainie wieczności
Tyle dni, tyle jesieni już minęło
Tyle rozstań, tyle śmiechu i radości
Ty jeszcze ...