Migranci zajmują 2000 pokoi w Niagarze — w szczycie sezonu turystycznego! – alarmuje telewizja Rebel News
W okresie od lutego 2023 r. do lutego 2024 r. Kanada wydała 115 milionów dolarów na zapewnienie zakwaterowania prawie 5000 osób ubiegających się o azyl — głównie z Nigerii, Wenezueli, Kenii, Turcji i Kolumbii — w rejonie wodospadu Niagara.
Hotel Wyndham Garden w Niagarze, znany jako „światowa stolica podróży poślubnych”, jest stale w pełni zajęty. To rzeczywistość wielu hoteli w regionie.
2000 z 16 000 pokoi jest zajmowanych przez 5000 osób ubiegających się o azyl, Wyndham Garden, wraz z innymi obiektami, osiągnął już maksymalną przepustowość. Sytuacja ta negatywnie wpływa na branżę turystyczną, która jest uzależniona od wydatków turystów.
Burmistrz Jim Diodati stwierdził, iż 40 000 mieszkańców Wodospadu Niagara utrzymuje się z turystyki.
Wystarczy powiedzieć, iż miasto osiągnęło punkt krytyczny już dawno temu.
W okresie od lutego 2023 r. do lutego 2024 r. rząd federalny wydał 115 milionów dolarów w ciągu 12 miesięcy na zakwaterowanie osób ubiegających się o azyl w okolicach wodospadu Niagara głównie z Nigerii, Wenezueli, Kenii, Turcji i Kolumbii.
Osoby ubiegające się o azyl przebywały tam średnio 113 dni, a ich dzienny koszt wyniósł 208 dolarów od osoby za „pokoje, posiłki, usługi i ochronę”.
Władze regionu Niagara poinformowały, iż napływ migrantów wywarł „znaczną i trudną do opanowania presję” na pomoc społeczną.
Rząd federalny planuje zaprzestać finansowania pokoi hotelowych dla migrantów do 30 września, po tym jak od 2020 roku wydał na ten cel 1,1 miliarda dolarów. Rodzi to obawy dotyczące mieszkalnictwa po wrześniu i potencjalnych obciążeń finansowych dla prowincji i gmin.