Milionom Polaków grożą głodowe emerytury. System tego nie wytrzyma

Choć minimalna emerytura w Polsce wynosi w tej chwili 1780,96 zł brutto, tysiące osób dostaje znacznie mniej. Dlaczego? Bo nie spełnili jednego warunku. Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, iż część seniorów w Polsce otrzymuje świadczenia, które nie pozwalają na godne życie. W skrajnych przypadkach — dosłownie kilka groszy miesięcznie.

Fot. Warszawa w Pigułce

Emerytura? Tylko jeżeli spełnisz warunki

Aby otrzymać minimalną emeryturę, trzeba:

• osiągnąć wymagany wiek (60 lat kobiety, 65 lat mężczyźni),

• posiadać minimum 20 lat stażu pracy dla kobiet i 25 dla mężczyzn.

Jeśli nie spełnisz tych warunków, ZUS wypłaci tylko tyle, ile wynika ze składek — bez gwarancji „minimum socjalnego”.

Jakie są najniższe świadczenia?

Z danych ZUS wynika, że:

• ponad 400 tys. osób otrzymuje emeryturę niższą niż minimalna,

• w skrajnych przypadkach świadczenia wynoszą kilkadziesiąt groszy,

• najniższa wypłacana emerytura to… 2 grosze.

To możliwe, gdy ktoś przepracował np. jeden dzień lub kilka miesięcy i osiągnął wiek emerytalny — ale nie miał wymaganego stażu pracy.

Kto jest zagrożony?

• Osoby pracujące na umowach zlecenie, bez odprowadzanych składek,

• Samozatrudnieni, którzy przez lata płacili wyłącznie minimalne składki,

• Kobiety po długich przerwach zawodowych, np. po urlopach wychowawczych,

• Osoby, które wyjechały za granicę, ale nie mają udokumentowanych okresów składkowych.

Co można zrobić?

Sprawdź swój staż pracy i prognozowaną emeryturę w PUE ZUS.
Upewnij się, iż Twoje składki są regularnie odprowadzane.
Rozważ dodatkowe oszczędzanie (IKE, IKZE, PPK), by nie polegać wyłącznie na systemie publicznym.
Jeśli masz wątpliwości co do swojej sytuacji – skonsultuj ją z doradcą emerytalnym.

Podsumowanie

• Tak, w Polsce są osoby, które otrzymują emerytury poniżej 1000 zł – a choćby poniżej 1 zł.

• Wystarczy brak wymaganego stażu, by nie mieć prawa do minimalnego świadczenia.

• System nie chroni każdego — warto działać, zanim będzie za późno.