Warta kilka milionów złotych linia sortownicza odpadów od lat stoi nieużywana w hali na terenie byłego składowiska na Zoniówce w Zakopanem. Choć pojawił się inwestor gotowy natychmiast wznowić jej pracę, władze miasta mówią stanowcze "nie" - obawiając się sprzeciwu mieszkańców.