Miliony rodzin zapłacą nowy podatek i choćby 150 tys. zł za wymianę urządzeń

3 godzin temu

Przez ostatnie lata setki tysięcy domów w Polsce wyposażyło się w nowe kotły – często z dotacją. Dziś coraz wyraźniej widać, iż za kilkanaście lat wiele z tych instalacji przestanie się opłacać. Dojdą nowe opłaty klimatyczne, a wymiana źródła ciepła i modernizacja domu mogą pochłonąć kwoty liczone w dziesiątkach, a choćby w setkach tysięcy złotych.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.

Koniec wsparcia dla kotłów na paliwa kopalne
Od 2025 r. programy dotacyjne odchodzą od kotłów gazowych, olejowych i węglowych. Priorytetem stały się rozwiązania bezemisyjne: pompy ciepła, biomasa, fotowoltaika i termomodernizacja. Dla wielu właścicieli domów oznacza to, iż przy następnej awarii kotła na paliwo kopalne na realne wsparcie finansowe będzie trudno liczyć.

ETS2: opłata, która podniesie koszty ogrzewania i paliw
Od 2027 r. ma ruszyć ETS2 – nowy system handlu emisjami obejmujący ogrzewanie budynków i transport. W praktyce przełoży się to na wyższe rachunki za ciepło i droższe tankowanie. Szacunki mówią o dodatkowych, skumulowanych kosztach rzędu kilkunastu–kilkudziesięciu tysięcy złotych w perspektywie kilku lat, mocniej dotykających domy ogrzewane gazem i węglem oraz słabo ocieplone budynki. Ceny paliw na stacjach również wzrosną wraz z włączeniem transportu do systemu.

Czy termin da się przesunąć?
W przepisach zapisano „bezpiecznik” pozwalający odłożyć start ETS2 o rok w razie wyjątkowo wysokich cen energii. Równolegle realizowane są polityczne rozmowy o szerszych korektach harmonogramu i zasad, jednak na dziś gospodarstwa domowe powinny zakładać, iż mechanizm zacznie działać w najbliższych latach.

Ile kosztuje przejście na nowe źródło ciepła
Pełna zmiana na pompę ciepła w typowym domu jednorodzinnym – wraz z dostosowaniem instalacji, wymianą grzejników i dociepleniem – to często 80–150 tys. zł. Sama pompa z montażem to zwykle 50–80 tys. zł, ale bez ocieplenia i modernizacji instalacji rachunki za prąd mogą zaskoczyć. Fotowoltaika poprawia opłacalność, jednak to kolejne 25–35 tys. zł.

System hybrydowy: sposób na miękką zmianę
Alternatywą jest układ hybrydowy (np. istniejący kocioł + mała pompa ciepła). Kocioł pracuje tylko w największe mrozy, a przez większość sezonu ogrzewa pompa. Taki wariant bywa o 30–50% tańszy w eksploatacji niż sam kocioł i kosztuje mniej na starcie niż pełna przebudowa. Wciąż kwalifikuje się do różnych form wsparcia.

Fundusze osłonowe – pomoc, ale nie panaceum
W najbliższych latach mają ruszyć szerokie programy dofinansowań ukierunkowane na gospodarstwa zagrożone ubóstwem energetycznym, termomodernizację i OZE. To ważna ulga, jednak wkład własny i tak pozostanie po stronie właścicieli domów – plan finansowy przez cały czas będzie potrzebny.

Plan działania dla właściciela domu

  1. Policz bilans ciepła – audyt energetyczny powie, ile realnie zużywasz i gdzie ucieka ciepło.

  2. Zacznij od ocieplenia – każdy centymetr izolacji obniża przyszłe rachunki niezależnie od źródła ciepła.

  3. Rozważ hybrydę – pozwala odłożyć duży wydatek i obniżyć koszty już teraz.

  4. Zabezpiecz finansowanie – odkładaj co miesiąc 400–600 zł na przyszłą modernizację; śledź nabory dotacji i lokalne programy.

  5. Serwisuj obecny kocioł – sprawny sprzęt zużyje mniej paliwa i zyska czas do „dużej” decyzji.

Co to oznacza dla czytelnika
Nowe reguły gry sprawiają, iż „stary” wybór źródła ciepła może okazać się kosztowną pułapką. Już dziś warto zaplanować modernizację domu krok po kroku: ocieplenie, fotowoltaika, a potem decyzja – hybryda albo pełna wymiana. Im wcześniej zaczniesz, tym mniejszy wstrząs dla domowego budżetu, gdy ETS2 wejdzie w życie i gdy obecny kocioł zacznie odchodzić do lamusa.

Podsumowanie w trzech zdaniach
– Wsparcie dla kotłów na paliwa kopalne wygasa, a ETS2 podniesie koszty ogrzewania i paliw.
– Pełna zmiana systemu grzewczego to często 80–150 tys. zł, dlatego warto rozważyć tańszą hybrydę i zacząć od termomodernizacji.
– Kto zacznie przygotowania dziś, zapłaci mniej jutro – i łatwiej skorzysta z nadchodzących programów wsparcia.

Idź do oryginalnego materiału