Jak relacjonują użytkownicy drogi, tor ułożono z wyraźnym przechyłem, co sprawia, iż auta „podskakują” podczas przejazdu. – Wygląda to, jakby prace zakończono mimo fatalnego efektu. Uszkodzenie miski olejowej czy zawieszenia to realne ryzyko – mówią mieszkańcy. Mimo wprowadzenia ograniczenia prędkości do 20 km/h sytuacja wciąż pozostaje niebezpieczna, zwłaszcza w czasie deszczu i mrozów.
Po interwencjach samorządowców sprawa trafiła do PKP Polskich Linii Kolejowych. Spółka wyjaśnia, iż roboty nie zostały ukończone, a projektant przygotowuje nową niweletę drogową, która pozwoli dostosować pochylenie jezdni do zmoder

1 miesiąc temu



![Świąteczny konwój RMF FM dotarł do Krakowa. Wielki finał na placu Szczepańskim [ZDJĘCIA]](https://cowkrakowie.pl/wp-content/uploads/2025/12/choinkiodRMFFM14.jpg)


![Uwaga! Wyłączą prąd, choćby na 8 godzin [Harmonogram prac]](https://miastons.pl/wp-content/uploads/tauron-4.jpg)





