Marmury, baseny z podgrzewaną wodą i wykwintne restauracje tracą swój urok w oczach coraz większej grupy turystów. Zamiast blichtru i nadmiaru bodźców, wielu podróżnych szuka dziś ciszy, pustej przestrzeni i prostoty. Zjawisko minimalizmu na urlopie łączy pokolenie Z miłośnikami slow life, tworząc nowy trend turystyczny, który redefiniuje samo pojęcie wypoczynku.