Minister sportu i turystyki Jakub Rutnicki przy okazji poniedziałkowej wizyty w Bydgoszczy odwiedził siedzibę LOTTO-Bydgostii. Nie tylko oglądał przystań mistrzów Polski, ale też sam sprawdził się na ergometrze.
LOTTO-Bydgostia zdobyła niedawno 33. z rzędu tytuł Drużynowych Mistrzostw Polski. Klub cieszył się w tym roku także z mistrzostwa Europy i mistrzostwa świata Mateusza Biskupa. Minister w przystani zobaczył nie tylko jak funkcjonuje najlepszy klub wioślarski w kraju, ale też zobaczył efekty ministerialnego programu Klub PRO.
– To niesamowite, jak te pokolenia się tu rozwijają. Jestem też pod wrażeniem tego niesamowitego obiektu. Rozmawiamy też o potrzebach, bo tego nigdy za wiele. Jestem dumny z programu Klub PRO, który realizujemy w ministerstwie. W przypadku LOTTO-Bydgostii jest to ponad 900 tysięcy złotych na między innymi zakup łodzi. Program będzie rozwijany dalej będzie można inwestowoać w takie kluby jak w Bydgoszczy: w zakup sprzętu czy dofinansowanie trenerów i obozów – mówił Rutnicki.
Minister na ergometrze
W wizycie wzięli udział także wojewoda Michał Sztybel oraz prezydent Rafał Bruski. Na miejscu nie zabrakło młodych sportowców oraz trenerów LOTTO-Bydgostii, którzy prezentowali możliwości szkoleniowe przystani. Sam Rutnicki sprawdził się na ergometrze wioślarskim wraz z wychowankami klubu oraz prezesem PZTW oraz złotym medalistą z Pekinu Adamem Korolem. – Chłopacy dali mi niesamowity wycisk, ale o to mi chodzi. Chcę poznawać kluby nie z perspektywy Warszawy. Trzeba być, rozmawiać z ludźmi i czuć ich pasję do sportu – mówił minister.
Przy okazji spotkania z przedstawicielami LOTTO-Bydgostii minister porozmawiał też z działaczami BTW Bydgoszcz, które funkcjonuje po sąsiedzku.

20 godzin temu














