Mistrzyni świata we fryzjerstwie mieszka i pracuje pod Opolem!

3 godzin temu

Tym samym mama już w pełni idzie w ślady … swojego syna, także jeżeli chodzi o mistrzostwa świata we fryzjerstwie. Wszak trzy lata temu Dawid Koszyk sięgnął po dwa złota mistrzostw świata federacji CMC w tym fachu. A ponadto przyczynił się do trzeciego miejsca reprezentacji kraju w drużynie.

Niespełna pół roku po tym jak zdobyła tytuł mistrzyni Polski w kategorii Stylizacja (razem ze swoją bliską przyjaciółką Małgorzatą Żebrowską), sięgnęła po mistrzostwo świata w kategorii Geometric Games czyli Strzyżenie Damskie Geometryczne. Bardzo bliska była także podium w konkurencji Salon Look Women (Strzyżenie Salonowe), ale ostatecznie zajęła czwarte miejsce.

– Wszystko odbywało się na główce manekina. Na wykonanie fryzury zawodnicy mieli 40 minut . Strzyżenie było bardzo awangardowe i troszkę futurystyczne. I bardzo precyzyjne – zdradza jej syn Dawid, który podczas zmagań był w komisji sędziowskiej, ale oceniał inne konkurencje.

Mistrzostwa świata we fryzjerstwie

Do startu tradycyjnie przygotowywała się w Zaremba International Academy w Bydgoszczy pod okiem swojej trenerki Joanny Zaremby-Wanczury. I to od kilku miesięcy. Zresztą nie zmienia to faktu, iż sama również dużo ćwiczy. Zarówno w weekendy, jak i po godzinach pracy. Tym bardziej, przed takimi zawodami jak te w stolicy Anglii. Starty w mistrzostwach wymagają dodatkowo bardzo dużo pracy i zaangażowania. Ale sprawia jej to – jak sama przyznaje – ogromną satysfakcję i zwiększa poczucie wartości.

Przypomnijmy, iż Krystyna Koszyk wraz z mężem Tomaszem i synem prowadzą salon fryzjerski „Kok”, który w ich rodzinnej miejscowości funkcjonuje od blisko 70 lat! Sama długo jeździła na targi i mistrzostwa fryzjerskie, ale „tylko” w roli wiernego kibica i asystenta Dawida. W końcu jednak postanowiła „wyjść ze strefy komfortu” i stanęła po drugiej stronie. I radzi sobie coraz lepiej.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału