MKS FunFloor Lublin odniósł kolejne zwycięstwo w ORLEN Superlidze Kobiet, pokonując na wyjeździe KPR Ruch Chorzów 32:24. Mecz miał dwie różne odsłony – w pierwszej połowie beniaminek postawił trudne warunki, jednak w drugiej części lublinianki zdominowały rywalki.
Pierwsza połowa: Ruch stawia opór
Spotkanie rozpoczęło się od mocnego akcentu gospodyń, które w 6. minucie prowadziły już 3:0. Pierwszą bramkę dla MKS-u zdobyła Szimonetta Planeta, ale chorzowianki nie zwalniały tempa i gwałtownie powiększyły przewagę do 4:1.
Lublinianki miały problemy z grą w ofensywie – mimo skutecznych rzutów Magdy Balsam, Aleksandry Rosiak i Joanny Andruszak, wynik po 10 minutach wciąż wskazywał prowadzenie Ruchu 6:2.
Stopniowo MKS zaczął odrabiać straty. W 15. minucie różnica stopniała do jednego gola (7:6), a po 22 minutach na tablicy pojawił się remis 10:10 po celnym trafieniu Balsam.
Pierwsze prowadzenie lublinianki objęły w 25. minucie po bramce Aleksandry Olek (12:11), jednak kolejne błędy w ataku sprawiły, iż Ruch błyskawicznie odpowiedział. Dopiero pod koniec pierwszej połowy MKS odzyskał przewagę, a wynik do przerwy na 14:13 dla biało-zielonych ustaliła ponownie Olek.
Druga połowa: dominacja MKS-u
Po przerwie chorzowianki znów błyskawicznie wyrównały wynik, a choćby objęły prowadzenie po golach Katarzyny Wilczek i Marty Gęgi. Lublinianki miały problem ze zdobyciem bramki w pierwszych minutach drugiej części spotkania, ale przełamanie przyszło za sprawą Julii Pietras i Magdy Więckowskiej. W 36. minucie wynik ponownie był remisowy (16:16).
Od tego momentu MKS przejął inicjatywę. Świetne ataki Aleksandry Tomczyk oraz kolejne trafienia Szimonetty Planety sprawiły, iż w 40. minucie lublinianki po raz pierwszy odskoczyły na dwa gole (17:19).
Ruch walczył ambitnie, ale tracił siły. W 46. minucie MKS prowadził już 24:19, a najważniejsze znaczenie miały:
- świetna dyspozycja bramkarki Antoniji Mamić, która obroniła rzut karny,
- celne rzuty z dystansu Magdy Więckowskiej,
- skuteczność Darii Szynkaruk i Joanny Andruszak.
Gdy w 50. minucie MKS prowadził już 27:21, stało się jasne, iż to lublinianki wyjadą z Chorzowa z kompletem punktów. W końcówce zespół trenera Pawła Tetelewskiego powiększył przewagę, a ostatnie słowo należało do Joanny Andruszak, która w 55. minucie trafiła na 29:21. Ostatecznie MKS FunFloor Lublin zwyciężył 32:24.
MVP meczu i najważniejsze postacie
Tytuł MVP spotkania trafił do Magdy Balsam, która zdobyła 5 bramek i była jedną z liderek zespołu. Na wyróżnienie zasługują także:
- Aleksandra Tomczyk – skuteczne ataki pozycyjne,
- Antonija Mamić – najważniejsze interwencje w bramce,
- Joanna Andruszak – skuteczność w końcówce meczu.
Co dalej? MKS nie zwalnia tempa!
Kolejne zwycięstwo MKS-u pokazuje, iż lublinianki są w świetnej formie. Czy utrzymają dobrą passę i sięgną po kolejne wygrane? Jak oceniasz ich grę? Podziel się swoją opinią w komentarzu i udostępnij artykuł!