Młodziczki Stali zrobiły tyle, ile zrobić mogły

7 miesięcy temu
Zdjęcie: młodziczki


Koszykarskie młodziczki Stali Stalowa Wola przegrały w niedzielę na swoim parkiecie z Bogdanką AZS UMCS. Wynik może sugerować dość łatwe zwycięstwo faworyzowanej ekipy z Lublina, ale tak wcale nie było.

Pierwsze pięć minut należało zdecydowanie do „zielono-czarnych”. Wynik otworzyła Klaudia Pado, a za chwilę, po celnych rzutach Amelii Wilk i Julii Sokal nasza drużyna wygrała 10:6. W tym momencie mogło się wydawać, iż ma wszystko pod kontrolą. Niestety, nie miała. Zawodniczki z Lublina zaczęły wykorzystywać swoją przewagę fizyczną pod obydwiema tablicami i gwałtownie odrobiły straty, a następnie wyszły na kilkupunktowe prowadzenie.
W połowie trzeciej kwarty Bogdanka wygrywała dziesięcioma punktami 36:26, a minutę przed końcem ich przewaga urosła do 20 „oczek”. Na początku ostatniej kwarty, przyjezdne zdobyły pod rząd 11 punktów – nasza drużyna żadnego – i prowadziły 59:30. I nic złego nie mogło się im już stać. Drużyna z Lublina wygrała ostatecznie to spotkanie różnicą 37 punktów.
– Bogdanka ma w kadrze dużo silniejsze fizycznie zawodniczki, dłuższą, wyrównaną ławkę i choćby walcząc tak ambitnie, jak robił to mój zespół, ciężko dotrzymywać kroku przez cały mecz tak mocnemu rywalowi – powiedział trener Stali, Artur Karlik.

STAL – BOGDANKA AZS UMCS 32:67 (11:14, 8:18, 9:14, 4:21)
STAL: Sokal 15, Wilk 4, Śnios 3, Burdzy 2, Pado 2, Pietroniec 2, Ługowska 2, Czudak 1, Dębiak 1, Skrabucha, O.Kurzelewska, Gierłach.
BOGDANKA: Trumińska 18, Malikowska 14, Trujnara 10, Kawała 8, Krzewińska 5 (1×3), Wrzyszcz 4. Janczak 4. Misiura 2, Kępa.

Idź do oryginalnego materiału