Pomimo kontuzji Pawła Sitka, wygrali niespodziewanie IV rundę półfinałową Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Lublinie. Mowa o żużlowej młodzieży z Ostrowa, która dzięki temu została liderem swojej grupy i jest jedną nogą w finale.
Początek zawodów nie był udany dla ostrowian, którzy zdobywali po jednym punkcie, a na dodatek stracili Pawła Sitka. Niespełna 16-letni żużlowiec uderzył w bandę i spuchła mu ręka, przez co nie był zdolny do dalszej jazdy. W połowie zawodów na skutek urazu, wycofał się także lider Motoru, Wiktor Przyjemski. Na dodatek wicemistrz Polski Bartosz Bańbor za uderzenie w kask Tobiasza Potasznika otrzymał czerwoną kartkę i osłabił swój zespół. W tej sytuacji startujący zastępstwem zawodnika za Sitka bracia Szostakowie i Tobiasz Potasznik wygrywali w drugiej części zawodów bieg za biegiem i zwyciężyli z dorobkiem 44 punktów. Ex aequo na 2-3 miejscu uplasowały się drużyny z Lublina i Grudziądza, które zgromadziły po 30 punktów. Czwarty był Orzeł Łódź. 16 punktów dla ostrowian zdobył Gracjan Szostak, 15 jego starszy brat, Sebastian, 11 Tobiasz Potasznik, a po jednym Paweł Sitek i Franciszek Dymowski. Dzięki zwycięstwu w Lublinie TŻ Ostrovia została liderem tabeli grupy I. W środę odbędzie się zaległa I runda półfinałowa w Łodzi. Ostrowianom do awansu do finału wystarczy zająć w niej trzecie miejsce.
na fot.: TŻ Ostrovia po zwycięstwie na swoim torze, najlepsza okazała się także w Lublinie.