Morążanie bez medalu, ale z doświadczeniami startu w Pucharze Świata

nos-portal.pl 1 tydzień temu

TAEKWONDO OLIMPIJSKIE. Taekwondziści Victorii Morąg po wielu latach przerwy wrócili na maty podczas zawodów Pucharu Świata rangi G1. Pucharowe doświadczenia w Warszawie zdobyli Wiktoria Wiechowska i Piotr Zawadzki.

Piotr Zawadzki i Wiktoria Wichowska wystartowali w zawodach WarsawCup 2024 / Fot. Archiwum klubu

Podopieczni Bartosza Małeckiego po dłuższej przerwie zawitali na listy startowej rywalizacji o Puchar Świata. Takie zawody o randze G1 rozegrane zostały w Warszawie. Prawo występu w polskiej stolicy uzyskali Wiktoria Wiechowska, startująca w kategorii wagowej do 55 kg i Piotr Zawadzki, kat. do 53 kg. Morążanie znaleźli się elitarnej grupie 750 zawodników z całego świata, którzy zameldowali się w gronie uczestników zawodów Polish Open WarsawCup 2024. Zdaniem specjalistów od taekwondo olimpijskiego w Warszawie można było zobaczyć kilkudziesięciu przyszłych olimpijczyków, którzy mogą wystartować w Igrzyskach Olimpijskich Los Angeles 2028.

Młodzi morąscy zawodnicy swoje występy na stołecznych matach zakończyli na etapie drugiej rundy. Oboje przeszli przez sito pierwszej rundy: Piotra Zawadzki 2:0 pokonał Niemca Ricardo Ruhle. Na tym samym etapie więcej czasu w macie spędziła Wiktoria Wiechowska, która 2:1 wygrała z Czeszką Pavlą Bramburkovą.

Ostatnią dla podopiecznych trenera Małeckiego była druga runda. Zawadzki musiał uznać wyższość Estończyka Igora Kozljuka. W rywalizacji taekwondzistek Wiechowska trafiła na Grace Okpuruka z AZS AWF Poznań, z którą przegrała walkę.

Zarówno Piotrek, jak i Wiktoria przeszli do dalszej rundy rywalizacji w swoich kategoriach wagowych. Piotrek w drugiej walce zmierzył się z reprezentantem Estonii Igorem Kozljukiem. O ile w pierwszej rundzie Estończyk dominował to druga runda należała do Piotrka. Do czasu. W samej końcówce rundy Piotr popełnił dużo błędów, za które otrzymał 5 kar i według regulaminu sportowego przegrał walkę.

Reprezentanci morąskiej Victorii swój udziała w WarsawCup 2024 zakończyli na 5. miejscach. Zawodnicy i trener dziękują firmie Kaczkan za możliwość startu w zawodach Pucharu Świata w Warszawie.

Idź do oryginalnego materiału