

Kalwaria na Górze Świętej Anny po raz kolejny stała się miejscem duchowego spotkania wiernych z całej Polski i zagranicy podczas Wielkiego Odpustu ku czci Podwyższenia Krzyża Świętego. Dzisiaj w sobotę (13 września), zakończył się czwarty z pięciu dni obchodów odpustu.
– To jest odpust bardzo tradycyjny, wielowiekowy. Jest też taką manifestacją wiary naszej, w śmierć i zmartwychwstanie Pana Jezusa, bo z krzyża przecież płyną wszystkie łaski. Mała refleksja dla wiernych i nie tylko, żebyśmy porządnie czynili znak krzyża – mówi Biskup Rudolf Pierskała.
– Modląc się o pogodę, prosiliśmy przede wszystkim o to, aby pan Bóg nam błogosławił i myślę, iż to było takie pierwsze ważne wyzwanie. A najważniejsze dla wszystkich z nas, to żeby to wszystko, co robimy, trafiało w serca ludzi, tych, którzy przyjeżdżają, aby oni wyjeżdżali stąd odmienieni. Najważniejszym przesłaniem jest to, iż jesteśmy wszyscy pielgrzymami nadziei. A poprzez krzyż otrzymaliśmy zbawienie, czyli największy dar, jaki tylko mogliśmy otrzymać – dodaje franciszkanin ojciec Kamil Tymecki.
– Jestem tutaj, bo to już tradycja i ta atmosfera tego wieczoru, tego miejsca, które tutaj jest to, co się dzieje z ludźmi w tym świętym miejscu. Tutaj człowiek zapomina o wszystkich innych problemach. Jak jesteś tutaj ciałem i duszą, skupiasz się na ważnych rzeczach to wszystkie pozostałe problemy i złe rzeczy zostają w domu – podkreśla Ewelina, uczestniczka odpustu.
Wieczorem odbyło się tradycyjne nabożeństwo ze świecami. Wierni przeszli w modlitewnym marszu, niosąc zapalone świece i symbolicznie wyrażając swoją wiarę oraz nadzieję. Przed nami jeszcze ostatni, piąty dzień odpustu, który przypada w niedzielę, 15 września. Wielki Odpust Kalwaryjski to nie tylko czas modlitwy, ale także okazja do pogłębienia więzi wspólnotowych, spotkania z pielgrzymami z różnych stron Polski i świata.
W niedzielę 15 września o godz. 6.30 Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP w kościele pw. Krzyża Świętego i rozpoczęcie Dróżek Maryjnych, około godz. 10.30 suma odpustowa w Grocie Lurdzkiej i zakończenie odpustu.
bp Rudolf Pierskała, Kamil Tymecki, Ewelina:









































Autor: WN