W sobotę, 7 grudnia br. już od godziny 10.30 zaobserwowano wzmożony ruch gwiazdorów poruszających się na jednośladach, w szczególności w okolicach Hotelu Sheraton, właśnie tam MotoGwizdory rozgrzewały się ciepłą kawką.
O godzinie 11.30 ruszył barwny korowód przez Poznań i kierował się w stronę domu dziecka na Wildzie, gdzie spotkał się z dziećmi.
Świąteczny czas to czas dobrych uczynków. Podczas MotoGwiazdorów uczestnicy wydarzenia mogli zgłosić się jako potencjalni dawcy szpiku. Decyzja o zostaniu dawcą szpiku jest trudna, ale może uratować komuś życie, a to chyba najlepszy prezent, jaki można podarować.
W trakcie MotoGwiazdorów zorganizowana została również zbiórka pieniężna dla potrzebującej rodziny z Zalasewa wspieranej przez „Jadłodajnię św. Brata Alberta-Albertynki Poznań”.
Z Wildy motocykliści udali się na metę wydarzenia na placu Wolności.
Fot. Przemysław Łukaszyk