Żużlowcy Stelmetu Falubazu Zielona Góra przegrali na własnym torze z Orlen Oil Motorem Lublin 31:59 w meczu inaugurującym sezon 2025 w PGE Ekstralidze.
Pierwszy bieg na remis. Świetnie wystartował Jarosław Hampel, ale na wyjściu z I łuku minął go Dominik Kubera i to on zwyciężył. Za nim Hampel i Przemysław Pawlicki. Stawkę zamknął Jack Holder.
Wyścig młodzieżowców to świetny start gości. Wygrał Wiktor Przyjemski, na drugie miejsce wdarł się Damian Ratajczak, którzy zdołał wyprzedzić Bartosza Bańbora. Ostatni przyjechał Oskar Hurysz. Falubaz przegrał 2:4 i w meczu przegrywał 5:7.
Kolejne dwie gonitwy to dwa potężne ciosy aktualnych Drużynowych Mistrzów Polski. W trzecim biegu Bartosz Zmarzlik wraz z Fredrikiem Lindgrenem nie dali szans Leonowi Madsenowi i Michałowi Curzytkowi. Było 6:12.
W czwartym wyścigu drugi raz jako pierwszy linię mety w tym meczu minął Przyjemski. Tuż za silnym młodzieżowcem przyjechał jego klubowy kolega z pozycji U24 – Mateusz Cierniak. Dopiero trzeci był Ramus Jensen, a stawkę zamknął Ratajczak. Po I serii startów Falubaz przegrywał 7:17.
Dominacja „Koziołków” trwała. Piąty bieg to podwójna wygrana pary Kubera-Cierniak, która przywiozła za sobą Curzytka oraz Pawlickiego. W szóstej gonitwie znów nie potrafił zwyciężyć Madsen. Duńczyk kreowany na lidera Falubazu przyjechał za Lindgrenem. Trzeci był Holder, a kolejne zero na swoim koncie zapisał Hurysz. Po sześciu wyścigach zielonogórzanie przegrywali już 10:26. Siódmy bieg na remis. Wygrał Hampel, za nim lublinianie: Zmarzlik i Bańbor. Ostatni był Jensen. Po II serii startów było 13:29.
III seria startów to aż trzy remisy pod rząd. Przełamał się Madsen, który wygrał ósmy bieg. W dziewiątym jednak jadąc z rezerwy taktycznej za Jensena starszy Duńczyk musiał uznać wyższość Holdera. Po 10-ciu wyścigach Falubaz przegrywał 22:38. Zielonogórska drużyna nie odniosła w tym meczu jeszcze żadnego biegowego zwycięstwa.
Po jedenastym wyścigu lublinianie wyszli na 20-sto punktową przewagę. Holder z Cierniakiem byli szybsi od Pawlickiego i Hampela. Kapitan Falubazu pojechał jako rezerwa taktyczna za Curzytka.
Dużo działo się w dwunastej gonitwie. Zawodnicy wyprzedzali się i zmieniali pozycje. Ostatecznie wygrał Pawlicki, przed Lindgrenem. To oni toczyli ten wspaniały pojedynek. Trzeci był Bańbor, a ostatni znów Hurysz. Falubaz przegrał ten mecz, bo było 26:46.
Falubaz nie zdołał do końca zawodów wygrać drużynowo już żadnego biegu.
Punkty dla Falubazu: Jarosław Hampel 10+2 (6), Ramus Jensen 1, Przemysław Pawlicki 7+1 (6), Michał Curzytek 1, Leon Madsen 10 (6), Damian Ratajczak 2, Oskar Hurysz 0, Mitchell McDiarmid ns.
Dla Motoru: Jack Holder 7, Fredrik Lindgren 7+1, Dominik Kubera 13+1, Mateusz Cierniak 8+5, Bartosz Zmarzlik 10+1, Wiktor Przyjemski 11, Bartosz Bańbor 3+2, Bartosz Jaworski ns.