Motoryzacja i kino? Sprawdźcie, jak grupa z Płocka łączy te pasje [ROZMOWA]

2 godzin temu
Zdjęcie: foto AutoDylematy


Jak wyglądały początki państwa grupy? W jaki sposób powstały AutoDylematy?

Agnieszka Marciniak, AutoDylematy: Nasza grupa powstała z pasji do klasycznej motoryzacji. Na początku – i zresztą przez bardzo długi czas – składała się z trzech osób: Adama, czyli mózgu całej operacji, Witka – naszego niezastąpionego mechanika – oraz mnie. Niedawno dołączył do nas także Rafał, którego poznaliśmy dzięki temu, iż posiadał dokładnie takie samo auto jak to, które stoi już w garażu AutoDylematów – Bertone. Co ciekawe, poznaliśmy się również na planie. Co prawda „Wodnik” był filmem w zupełnie innej tematyce, ale tam także pojawił się pierwszy z naszych klasyków – Fiat 900.

Pierwszy odcinek AutoDylematów opublikowaliśmy w maju ubiegłego roku. Dziś mamy ich już jedenaście, a niedługo dołączy do nich dwunasty.

O czym opowiadał?

Za początek naszej serii odpowiadał Fiat 124 Sport Coupe. Przyjechał do nas z silnikiem w bagażniku, a to pobudziło naszą wyobraźnię i zainspirowało do nagrania odcinka o jego historii.

To faktycznie interesujący przypadek. O jednym odcinku już wiem, ale jest ich jedenaście, a – z tego, co pani mówi – będzie znacznie więcej. Skąd czerpiecie pomysły na pozostałe filmy?

One również opowiadają o wyjątkowych autach, które stoją w garażu AutoDylematów. Mogę śmiało powiedzieć, iż każde z nich ma "to coś" o czym warto opowiedzieć. Wybieramy je dość starannie, czasem samo szukanie zajmuje naprawdę sporo czasu, ale kupowane są i sercem, i rozumem. Przyznam, iż to serce gra tu naprawdę wielką rolę, ponieważ nie wyobrażamy sobie, żebyśmy mieli teraz którekolwiek z nich np. sprzedać. Często pojawiamy się również na zlotach czy odwiedzamy muzea motoryzacji, z czego powstają materiały.

Przyszła nam kiedyś do głowy także myśl o filmach pełnometrażowych. Nie są to co prawda plany na najbliższą przyszłość, ale niczego nie wykluczamy.

Twierdzi pani, iż każde z aut ma "to coś", więc naturalnie muszę zapytać - jakie klasyki macie w swojej kolekcji?

Jest ich naprawdę sporo, ale może nieco enigmatycznie – nie będę zdradzać wszystkich egzemplarzy. Chciałabym, aby była to właśnie zachęta do obejrzenia naszej serii. Mogę jednak uchylić rąbka tajemnicy i wymienić takie marki jak: Saab, wspominane Bertone, Volvo, Lancia, Opel czy Peugeot.

A są jeszcze jakieś, których szukacie?

Szukamy wszelkich wyjątkowych aut, których na co dzień nie spotyka się już na drodze. Takich, które mają jakąś ciekawą historię do opowiedzenia.

Chociaż już nieco pani zdradziła wspominając o zlotach, dopytam jeszcze: gdzie można państwa spotkać i śledzić rozwój projektu?

Tak, często pojawiamy się na różnego rodzaju zlotach w okolicach Płocka lub innych eventach, takich jak ostatnia edycja Urbexomanii. o ile ktoś ma ochotę, by się z nami spotkać lub dołączyć do naszej grupy, jak najbardziej może skontaktować się przez Facebooka.

Jeśli chodzi natomiast o śledzenie naszego projektu, główną platformą pozostaje oczywiście YouTube ARADOPROJEKT Płock, na który serdecznie zapraszamy. Dodam, iż nasz kanał powstał i jest prowadzony z czystej pasji, aby dzielić się swoimi wrażeniami. Nie jest to kanał zarobkowy. Tam jesteśmy najbardziej aktywni, choć mamy również Instagrama i TikToka, jednak te – jeżeli można tak powiedzieć – dopiero raczkują

Idź do oryginalnego materiału