Niemiecka firma VOIT Automotive GmbH, będąca kluczowym dostawcą aluminiowych komponentów dla światowych marek takich jak BMW, Mercedes i Volkswagen, znalazła się na skraju bankructwa. Decyzja o złożeniu wniosku o upadłość w niemieckim sądzie wstrząsnęła całą branżą motoryzacyjną, a skutki tego kryzysu mogą być odczuwalne jeszcze przez długie lata. Jak doszło do tej sytuacji?
Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.
Spektakularne problemy finansowe VOIT Automotive to wynik globalnych trudności gospodarczych, które szczególnie mocno dotknęły sektor motoryzacyjny. Pandemia COVID-19, która sparaliżowała łańcuchy dostaw, oraz rosnące koszty produkcji doprowadziły firmę do dramatycznej sytuacji. Kluczowym momentem było jednak nieudane przejęcie przez chińską firmę Chongqing Millison Technologies INC, co okazało się przysłowiowym gwoździem do trumny dla tej niemieckiej spółki.
Co dalej z pracownikami?
VOIT Automotive, posiadająca fabrykę w Nowej Soli w Polsce, zatrudnia ponad 300 pracowników w tym zakładzie. Łącznie grupa kapitałowa obejmuje 1600 osób na całym świecie. Niestety, przyszłość całej załogi pozostaje niepewna, a dalsze decyzje będą zależeć od postępu restrukturyzacji i działań sądu.
Obecnie wynagrodzenia pracowników w niemieckiej centrali zostały zabezpieczone do końca marca. Dla polskiego zakładu w Nowej Soli oraz fabryki we Francji sytuacja wciąż jest niejasna, co wzbudza duże obawy o przyszłość zatrudnienia.
Historia giganta
Założona po II wojnie światowej firma VOIT Automotive przez dekady była fundamentem motoryzacyjnego łańcucha dostaw. Jej specjalizacją są aluminiowe komponenty, które trafiają do największych marek na świecie. Do niedawna była to jedna z najbardziej stabilnych firm w branży, znana z wysokiej jakości swoich produktów oraz innowacyjnych rozwiązań technologicznych. Teraz jednak jej przyszłość stoi pod znakiem zapytania.
Nadzieja w restrukturyzacji
Firma podejmuje próbę przetrwania dzięki procesowi restrukturyzacji pod nadzorem sądowym. Jest to ostatnia deska ratunku dla tego motoryzacyjnego giganta, którego upadek mógłby odbić się szerokim echem w światowym przemyśle motoryzacyjnym. Czy restrukturyzacja pozwoli uratować VOIT Automotive i zabezpieczy przyszłość pracowników w Polsce oraz innych krajach? Odpowiedź na to pytanie poznamy w najbliższych miesiącach.
Co oznacza to dla branży motoryzacyjnej?
Upadłość tak dużej firmy pokazuje, jak wrażliwy jest przemysł motoryzacyjny na globalne kryzysy. Rosnące koszty produkcji, problemy z dostawami oraz zmiany w technologii produkcji wymagają od producentów stałego dostosowywania się do zmieniającej się rzeczywistości. Upadek VOIT Automotive może być sygnałem dla innych firm, aby inwestować w zdywersyfikowane łańcuchy dostaw oraz rozwój bardziej elastycznych modeli biznesowych.
Czy VOIT Automotive przetrwa ten kryzys? Jakie będą jego skutki dla branży motoryzacyjnej? Najbliższe miesiące przyniosą najważniejsze rozstrzygnięcia.
Źródło: fakt.pl/warszawawpigulce.pl