Może wyjść na jaw choćby przy okazji. Za brak dokumentów dotkliwa kara finansowa

2 tygodni temu

Obowiązek posiadania tego dokumentu istnieje od kwietnia 2023 roku. Chociaż nie każdy musi go mieć, kara nakładana jest najczęściej wtedy, kiedy jest już za późno na reakcję. Dostajemy ją np. przy wynajmie nieruchomości i jej sprzedaży, a także przy okresowej wizycie kontrolera, inspektora czy kominiarza.

Fot. Shutterstock / Warszawa w w Pigułce

Minęły prawie dwa lata od kiedy w życie weszły przepisy dotyczące świadectw charakterystyki energetycznej. Regulacje wprowadzone 28 kwietnia 2023 roku dały kontrolerom prawo do sprawdzania, czy właściciele nieruchomości posiadają wymagane dokumenty. Jak to wygląda w praktyce? Kto naprawdę musi mieć takie świadectwo, a kto może spać spokojnie?

Nie każdy właściciel musi mieć świadectwo

Wbrew obiegowym opiniom, wymóg posiadania świadectwa charakterystyki energetycznej nie dotyczy wszystkich właścicieli nieruchomości. Kluczem jest sposób użytkowania budynku.

Jeśli mieszkasz we własnym domu czy mieszkaniu i nie planujesz go sprzedawać ani wynajmować – żaden urzędnik nie zapuka do twoich drzwi z żądaniem okazania świadectwa. Po prostu go nie potrzebujesz. Sprawa wygląda inaczej, gdy chcesz swoją nieruchomość sprzedać lub wynająć. Wtedy świadectwo staje się obowiązkowe. Dotyczy to trzech konkretnych sytuacji:

  • sprzedaży budynku lub lokalu
  • zbycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
  • wynajmu nieruchomości

Przy sprzedaży nieruchomości notariusz ma obowiązek odnotować w akcie notarialnym fakt przekazania świadectwa charakterystyki energetycznej. jeżeli sprzedający nie dostarczy tego dokumentu, notariusz musi go pouczyć o możliwych konsekwencjach, włącznie z karą grzywny.

Warto też nadmienić, iż świadectwo ważne jest najczęściej przez 10 lat. Przy okazji poważniejszych remontów, jak wymiana źródła ciepła czy docieplenie budynku traci ono swoją ważność.

Kontrole ruszyły – często przy okazji innych wizyt

Zgodnie z zapowiedziami, system kontroli posiadania świadectw energetycznych działa od momentu wprowadzenia przepisów. Częstotliwość kontroli zależy od mocy kotła zainstalowanego w budynku – może to być raz na 2, 3, 4 lub 5 lat. Sprawdzanie posiadania świadectwa często odbywa się przy okazji innych rutynowych wizyt. W praktyce odbywa się to rzadko, np. kiedy wyjdzie na jaw, iż nieruchomość jest wynajmowana.

Kominiarz czyszczący przewody, inspektor sprawdzający zgodność pieca z normami emisyjnymi – każdy z nich może poprosić o okazanie świadectwa energetycznego, jeżeli nieruchomość podlega temu obowiązkowi. Kontrolerzy weryfikują zarówno sam fakt posiadania dokumentu, jak i jego aktualność. Dokument musi być zgodny z obowiązującymi standardami i odzwierciedlać rzeczywisty stan energetyczny budynku.

Świadomość rośnie, ale wątpliwości pozostają

Po niemal dwóch latach funkcjonowania tych przepisów, świadomość Polaków dotycząca świadectw energetycznych wyraźnie wzrosła. Właściciele nieruchomości częściej pytają o te dokumenty i rozumieją ich znaczenie.

Nadal jednak pojawiają się wątpliwości interpretacyjne. Szczególnie w przypadkach, gdy właściciel rozważa sprzedaż lub wynajem, ale nie ma konkretnych planów. Kiedy dokładnie pojawia się obowiązek posiadania świadectwa? W momencie wystawienia ogłoszenia o sprzedaży? Przy podpisywaniu umowy przedwstępnej? A może dopiero przy akcie notarialnym?

Eksperci radzą, by nie czekać do ostatniej chwili. Wyrobienie świadectwa tuż przed transakcją może opóźnić cały proces, a w najgorszym przypadku – zniechęcić potencjalnego nabywcę.

Więcej niż formalność – realne oszczędności

Świadectwo charakterystyki energetycznej to nie tylko wymóg prawny. To dokument, który dostarcza konkretnych informacji o efektywności energetycznej budynku, co przekłada się na koszty jego użytkowania. Ma to znaczenie szczególnie obecnie, kiedy ceny gazu i energii elektrycznej są dość wysokie. Już teraz przy wynajmie czy sprzedaży nieruchomości możemy znaleźć informacje o charakterystyce energetycznej budynku. Kupującemu pozwoli to ocenić, ile wyda na np. na ogrzewanie w okresie grzewczym czy docieplenie budynku. Na polskich stronach o sprzedaży czy najmie nieruchomości nie jest to jeszcze częsta praktyka, ale na zagranicznych, często jest to obowiązkowa informacja, bez której sprzedający nie może wystawić ogłoszenia o sprzedaży.

Dla kupujących i najemców klasa energetyczna budynku staje się coraz ważniejszym kryterium wyboru. Nieruchomość o wysokiej efektywności energetycznej oznacza niższe rachunki za ogrzewanie i klimatyzację, co przy obecnych cenach energii ma ogromne znaczenie. Właściciele budynków o słabych parametrach energetycznych często decydują się na modernizację, by poprawić ocenę i zwiększyć atrakcyjność nieruchomości na rynku. Wymiana okien, docieplenie ścian czy modernizacja systemu grzewczego to inwestycje, które zwracają się zarówno w postaci niższych rachunków, jak i wyższej wartości nieruchomości.

Przepisy dotyczące świadectw charakterystyki energetycznej są częścią szerszej strategii europejskiej. Chodzi tu nie tylko o redukcję emisji gazów cieplarnianych, ale głównie o to, by kupujący wiedzieli ile będą musieli wydać w przypadku zakupu nieruchomości. Dla właścicieli nieruchomości oznacza to, iż warto nie tylko spełniać obecne minimum, ale myśleć perspektywicznie i inwestować w rozwiązania, które sprawią, iż ich domy i mieszkania będą odpowiadać standardom przyszłości. jeżeli planujesz sprzedaż lub wynajem nieruchomości, zadbaj o świadectwo charakterystyki energetycznej wcześniej, by uniknąć problemów i potencjalnych kar finansowych.

Idź do oryginalnego materiału