Aktywiści wracają do swoich protestów na stołecznych drogach. Latem blokowali ulice przyklejając się do jezdni. Według zapowiedzi dziś mają zablokować Wisłostradę.
Członkowie organizacji mają się zjechać do stolicy z całej Polski. Protesty mają mieć większy wymiar - zapowiadają, iż potrwają kilka tygodni.
Aktywiści podnoszą konieczność zmian dla ochrony klimatu. Postulują m.in. o przekazanie 100 procent z budowy nowych dróg ekspresowych i autostrad na komunikację zbiorową, a także wprowadzenie jednego biletu za 50 zł na terenie całego kraju.