W przemyśle motoryzacyjnym w Polsce możliwe są zwolnienia, ale nie należy obawiać się wzrostu cen części samochodowych – mówi Tomasz Bęben, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych, komentując obowiązujące 25-procentowe cła na importowane do USA samochody.
– W Polsce działa ponad tysiąc podmiotów, które produkują części i komponenty. To zarówno małe przedsiębiorstwa, jak i duże korporacje zatrudniające tysiące osób. I niestety, firmy te mogą negatywnie odczuć wprowadzenie ceł przez USA. Bezpośrednio rocznie eksportujemy bowiem do Stanów Zjednoczonych części samochodowe warte około miliarda złotych. Trzeba jednak mieć świadomość, iż produkowane w Polsce części trafiają do naszych partnerów zagranicznych i są montowane w nowych pojazdach, które są następnie eksportowane do USA. W związku z tym spodziewamy się spadku popytu i zamówień, co może prowadzić do zwolnień pracowników w branży motoryzacyjnej – powiedział Radiu Kielce Tomasz Bęben.
Prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych wylicza, iż w 2024 roku europejscy producenci części samochodowych byli zmuszeni zwolnić ponad 54 tys. osób. Wskazuje, iż to koszt przechodzenia na zeroemisyjność oraz problemów spowodowanych pandemią koronawirusa, kryzysem półprzewodnikowym, wojną w Ukrainie i rosnącymi cenami surowców.
– 42 proc. dostawców przewiduje straty lub zerowe zyski w 2025 roku, a 62 proc. walczy o utrzymanie rentowności – wylicza Tomasz Bęben.
Mimo to ocenia, iż nie należy się obawiać wzrostu cen części samochodowych.
– W trudniejszej sytuacji są producenci pojazdów oraz firmy, które wytwarzają części samochodowe na tzw. pierwszy montaż. W Polsce mamy natomiast bardzo wielu producentów, którzy dostarczają części na rynek wtórny. Te firmy są w dużo lepszej sytuacji, bo w czasach kryzysowych kierowcy są bardziej skłonni do naprawiania pojazdów niż do kupowania nowych. W związku z tym można powiedzieć, iż jest to woda na młyn dla dystrybutorów i producentów części motoryzacyjnych na rynek wtórny oraz dla niezależnych warsztatów – uważa prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.
Polska jest siódmym na świecie, a drugim w Europie eksporterem części motoryzacyjnych. W naszym kraju produkowane są między innymi elementy układów: hamulcowego, kierowniczego, zawieszenia i przeniesienia napędu, a więc np. sprzęgła, tłoki, rozrządy i elementy elektroniczne.
We wtorek (8 kwietnia) przedstawiciele polskiej branży motoryzacyjnej spotkali się z premierem Donaldem Tuskiem, aby omówić rozwiązania i działania, które uchronią lub przynajmniej złagodzą skutki wysokich ceł nałożonych przez USA. Ustalono, iż niezbędny jest międzyresortowy zespół, który zajmie się problemami polskiego sektora motoryzacyjnego.
Branża motoryzacyjna odpowiada za ok. 8 proc. polskiego PKB, zatrudnia ok. 400 tys. osób.