Najświeższe dane z USA, wskazujące na spadek inflacji producenckiej (PPI), nie zdołały uspokoić nastrojów na rynkach finansowych. Inwestorzy na Wall Street z niepokojem śledzą najnowsze groźby Donalda Trumpa, który zapowiedział możliwość wprowadzenia 200-procentowych ceł na europejskie alkohole. To kolejny sygnał, iż napięcia handlowe mogą ponownie eskalować, co wywołało gwałtowną przecenę na amerykańskich giełdach.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce
Giełdy na minusie, S&P 500 na najniższym poziomie od pół roku
Niepewność związana z polityką handlową USA uderzyła w światowe rynki finansowe. Główne indeksy giełdowe w Stanach Zjednoczonych zakończyły sesję na wyraźnych minusach, a S&P 500 osiągnął najniższy poziom od sześciu miesięcy. Inwestorzy w panice wyprzedawali akcje, obawiając się, iż nowa fala ceł może osłabić globalny handel i spowolnić wzrost gospodarczy.
Dolar umacnia się wobec euro, obligacje w centrum uwagi
Na rynku walutowym dolar zyskał na wartości wobec euro, choć ruch ten był stosunkowo niewielki. Rentowności amerykańskich obligacji skarbowych lekko spadły, co sugeruje, iż część kapitału ucieka w bezpieczne aktywa. Inwestorzy obawiają się, iż wojna celna pomiędzy USA a Europą może wywołać kolejne turbulencje gospodarcze.
Polski rynek finansowy odporny na zawirowania. WIG20 rośnie o ponad 2%!
W przeciwieństwie do amerykańskich rynków, warszawska giełda zanotowała silny wzrost. WIG20 wzrósł o 2,1 procent, co uczyniło go najsilniejszym indeksem giełdowym w Europie. Inwestorzy pozytywnie zareagowali na jastrzębi ton konferencji prezesa NBP, który dał do zrozumienia, iż nie ma w tej chwili przestrzeni do obniżek stóp procentowych.
Złoty umacnia się wobec euro i dolara
Polska waluta również skorzystała na stabilnej polityce pieniężnej. Kurs EUR/PLN pod koniec dnia zbliżył się do 4,18, a USD/PLN odrobił poranne straty, kończąc sesję na poziomie podobnym do dnia poprzedniego. Rentowności polskich obligacji skarbowych pozostały bez większych zmian.
Co dalej? Rynki czekają na kolejne ruchy polityczne
Sytuacja na rynkach pozostaje napięta. Inwestorzy z niepokojem śledzą rozwój wydarzeń w polityce handlowej USA oraz dalsze kroki banków centralnych. Choć spadająca inflacja producentów w USA to pozytywny sygnał, to niepokój wywołany zapowiedziami nowych ceł może jeszcze długo ciążyć na globalnych rynkach finansowych.