Czechy to drugi rywal Polaków w mistrzostwach świata piłkarzy ręcznych. W piątkowym meczu w duńskim Herning obie ekipy powalczą o punkty w turnieju, które pomogą w awansie do drugiej fazy.
Na inaugurację rozgrywek w grupie A biało-czerwoni zebrali dobre noty, ale przegrali z wicemistrzami olimpijskimi Niemcami 28:37. Z kolei Czechy zremisowały ze Szwajcarią 17:17. Z każdej z ośmiu grup do następnej rundy awansują po trzy najlepsze zespoły. Finał odbędzie się 2 lutego w Oslo.Szkoleniowcem najbliższych rywali Polaków jest Xavi Sabate, który po tym turnieju rozstanie się z czeską reprezentacją. Hiszpan to także trener mistrzów Polski, Orlen Wisły Płock.Sabate z polskiej ekstraklasy powołał czterech zawodników: bramkarza Jana Hrdlickę (Energa MKS Kalisz), rozgrywających Lukasa Morkovsky’ego (Górnik Zabrze) i Tomasa Pirocha (Orlen Wisła) oraz obrotowego Daniela Reznicky’ego (Rebud KPR Ostrovia). W meczu ze Szwajcarią skutecznością wykazał się Morkovsky, który rzucił pięć bramek.
W dotychczasowych 27 meczach biało-czerwoni zwyciężyli 15 razy, Czesi triumfowali 10-krotnie, a dwukrotnie padł remis.
Ostatnim razem obie drużyny zmierzyły się towarzysko w kwietniu 2018 roku, kiedy Polacy wygrali na wyjeździe 37:36. Poprzedni mecz o punkty to natomiast spotkanie z ME 2010, gdy Polska triumfowała 35:34. Wówczas obecny trener biało-czerwonych, Marcin Lijewski zdobył trzy gole.
Początek meczu w piątek o godz. 18.00. Później, bo o godz. 20.30, w „polskiej” grupie Szwajcaria zmierzy się z Niemcami.