MSWiA ogłasza zakaz na 11 listopada! Polacy muszą się dostosować. Kary są surowe

11 listopada Warszawa znajdzie się pod szczególnym nadzorem. MSWiA wydało oficjalny zakaz lotów dronami nad stolicą w dniu Święta Niepodległości. Powód jest poważny — chodzi o bezpieczeństwo uczestników obchodów i ochronę przed potencjalnymi zagrożeniami. Każdy, kto złamie zakaz, musi liczyć się z reakcją służb i surowymi konsekwencjami.

Fot. Warszawa w Pigułce

Zakaz w dniu 11 listopada. MSWiA ostrzega Polaków: „To poważna sprawa”

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało oficjalny komunikat dotyczący obchodów Święta Niepodległości. Zgodnie z decyzją resortu, 11 listopada nad Warszawą obowiązywać będzie całkowity zakaz używania dronów. Zakaz ma charakter bezpieczeństwa i obejmie szeroki obszar stolicy – od ronda Żaba po Belwederską i most Siekierkowski. W tym czasie wszelkie loty bezzałogowych statków powietrznych będą surowo zabronione.

Święto Niepodległości pod ścisłą ochroną

Tegoroczne obchody 11 listopada będą szczególne nie tylko z powodu historycznego znaczenia tej daty. Warszawa stanie się centrum uroczystości, w których wezmą udział najwyższe władze państwowe, wojsko, dyplomaci oraz tysiące obywateli.

Jak co roku przez stolicę przejdzie Marsz Niepodległości, a na Placu Piłsudskiego odbędą się uroczystości z udziałem prezydenta i przedstawicieli rządu. W takiej sytuacji zapewnienie bezpieczeństwa jest priorytetem – zwłaszcza w czasach napiętej sytuacji międzynarodowej i ryzyka prowokacji.

Dlatego MSWiA postanowiło wprowadzić nad Warszawą strefę zakazu lotów dronami. Resort podkreśla, iż decyzja ma charakter prewencyjny i ma na celu ochronę uczestników masowych wydarzeń, a także eliminację ryzyka nieuprawnionych nagrań czy zakłóceń.

Co dokładnie obejmuje zakaz?

Zgodnie z komunikatem, zakaz lotów obowiązuje 11 listopada w godzinach 7:00–23:00 i dotyczy strefy o symbolu EPR840, której centrum wyznaczono na Skwerze Kahla. Obejmuje on szeroki obszar Warszawy:

• od północy: rejon ronda Żaba i ul. Odrowąża,
• od południa: okolice skrzyżowania Belwederska–Gagarina,
• od zachodu: Al. Solidarności i Okopową, w kierunku mostu Siekierkowskiego,
• od wschodu: rejon ul. Grochowskiej 234–240.

W praktyce oznacza to, iż żaden cywilny dron nie może wznieść się w powietrze nad stolicą w czasie obchodów.

Zakaz nie dotyczy natomiast lotów lotnictwa państwowego, dronów wykorzystywanych przez służby porządkowe ani tych, które uzyskały specjalną zgodę od zarządzającego strefą.

Dlaczego zakazano lotów?

W uzasadnieniu decyzji MSWiA wskazało na wzmożone ryzyko incydentów, które mogłyby zagrażać bezpieczeństwu publicznemu. Chodzi nie tylko o przypadkowe kolizje dronów z infrastrukturą czy tłumem, ale również o możliwość nielegalnego rozpoznania, zakłóceń sygnałów, a choćby użycia dronów do działań sabotażowych.

Resort przypomina, iż w świetle art. 212 ust. 1 lit. A ustawy Prawo lotnicze, naruszenie zasad ruchu lotniczego w strefie objętej zakazem może skutkować karą więzienia do pięciu lat.

– „Nieuprawniony dron w zatłoczonej przestrzeni to nie tylko ryzyko wypadku, ale i potencjalne zagrożenie dla porządku publicznego. Każde naruszenie będzie traktowane bardzo poważnie” – podkreślono w komunikacie.

Dron to nie zabawka – konsekwencje są realne

W ostatnich latach liczba operatorów dronów w Polsce wzrosła lawinowo. Z danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego wynika, iż w kraju zarejestrowano już ponad 200 tysięcy użytkowników bezzałogowych statków powietrznych.

Choć większość z nich przestrzega przepisów, coraz częściej zdarzają się przypadki nieodpowiedzialnych lotów nad imprezami masowymi, stadionami czy budynkami rządowymi. W kilku sytuacjach w poprzednich latach drony zakłócały choćby prace służb porządkowych.

Tym razem konsekwencje będą wyjątkowo surowe. Operator, który zdecyduje się zignorować zakaz, musi liczyć się z natychmiastową interwencją policji, przejęciem sprzętu, a choćby odpowiedzialnością karną.

Stolica pod szczególnym nadzorem

W dniu Święta Niepodległości w Warszawie pojawi się kilka tysięcy funkcjonariuszy policji, SOP, Żandarmerii Wojskowej i strażaków. Miasto zostanie objęte monitoringiem, a nad bezpieczeństwem uczestników będą czuwać również funkcjonariusze po cywilnemu.

– „Działania służb mają charakter prewencyjny. Chodzi o zapewnienie, by obchody przebiegły spokojnie i bez incydentów” – przekazało MSWiA.

Decyzja o zakazie lotów dronami to element szerszego planu zabezpieczenia obchodów. Władze apelują do mieszkańców o rozwagę i stosowanie się do przepisów, przypominając, iż choćby krótki, amatorski lot może skończyć się wysoką grzywną lub odpowiedzialnością karną.

Święto wolności – bez ryzyka

11 listopada to dzień, który jednoczy Polaków niezależnie od poglądów. Rząd apeluje, by obchody miały charakter bezpieczny i spokojny.

Zakaz lotów dronami to środek zapobiegawczy, który – jak podkreślają władze – ma służyć wspólnemu bezpieczeństwu. Warszawa przygotowuje się na dziesiątki tysięcy uczestników, a wszystkie służby pozostają w gotowości.

MSWiA przypomina: każde naruszenie przepisów będzie surowo karane. 11 listopada nie ma miejsca na ryzyko – to dzień pamięci, szacunku i odpowiedzialności.