W połowie ubiegłego roku miasto skierowało do rad osiedlowych pisma w sprawie lokalizacji murali osiedlowych. Osiedla odpowiedziały. I choć minęło sporo czasu, przez cały czas nic w tej kwestii się nie wydarzyło.
Idea była taka, iż każde osiedle ma mieć swój mural, o wybranej przez mieszkańców tematyce i w wybranej przez mieszkańców lokalizacji. Pisma w tej sprawie osiedla otrzymały w maju ubiegłego roku. I choć od tego czasu minął już prawie rok, nie powstał żaden mural. Urzędowe młyny wolno mielą jak widać…
– w tej chwili trwa analiza związana ze statusem własnościowym i prawnym – wyjaśnia Damian Zieliński , rzecznik ratusza. – Dlatego na ten moment należy wstrzymać się z ostatecznym wskazaniem lokalizacji.
Całe przedsięwzięcie jest dopiero szacowane. Ponadto, w niektórych przypadkach konieczne będą także ustalenia z konserwatorem zabytków.
– Niemniej projekt będzie realizowany po uprzednim przeprowadzeniu wspomnianych prac formalnych-zapewnia Zieliński.