
Rynek nieruchomości w Toronto nie przestaje dostarczać emocji, jeżeli chodzi o luksusowe domy w Toronto, a historia posiadłości przy 45 Park Lane Circ. to jej najnowszy rozdział.
Po tym jak nieruchomość pojawiła się na rynku w 2024 roku za 29,8 mln dolarów, a następnie w 2025 roku jej cena spadła do 25 mln, ta ultranowoczesna rezydencja ponownie wyszła na sprzedaż – tym razem za 22 800 000 dolarów.
Właściciele przez lata przekształcali dom w przestrzeń inspirowaną klimatem Kalifornii, ale ostatecznie nieruchomość została przejęta przez bank.
„Luksusowe nieruchomości też mogą zostać przejęte przez bank, gdy niezwykle zamożni właściciele przestają spłacać pożyczki” – powiedziała agentka Jane Zhang.
Innymi słowy, choćby w świecie najbogatszych wszystko może się posypać.
W 2024 roku dom przeszedł gruntowną modernizację wykonaną przez pracownię Tiarch, stając się elegancką, nowoczesną posiadłością o powierzchni 1390 m².

Na niższym poziomie, do którego prowadzi przeszklona winda kapsułowa, znajduje się przestrzeń przypominająca luksusowy ośrodek wellness: odnowiony teatr, w pełni wyposażona siłownia, łaźnia parowa, pokój rekreacyjny oraz specjalna piwniczka na wino.
Udogodnienia na zewnątrz również robią wrażenie: basen i jacuzzi rodem z luksusowego resortu, oddzielny dziedziniec z podgrzewanym podjazdem, prywatny kort tenisowy i wystarczająca liczba miejsc wypoczynkowych, by pomieścić niewielki butikowy hotel.

To przestrzeń imponująca, odizolowana i będąca uosobieniem „torontońskiego luksusu”.
Mimo całego przepychu obecna sprzedaż ma charakter szybkiej wyprzedaży bez miejsca na sentymenty.
Transakcje na tym poziomie są niezwykle rzadkie. A choć cena przez cały czas jest astronomiczna, jej spadek z prawie 30 mln do 22,8 mln dolarów sugeruje, iż kredytodawca chce jak najszybciej doprowadzić do transakcji.
Kupujący powinni liczyć się z zakupem w formule „as is”, bez gwarancji i bez negocjacji dotyczących ewentualnych napraw.
Roczny podatek od nieruchomości jest na poziomie $80 000.









