Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy to jedno z tych miejsc, które na zawsze pozostają w pamięci. Stojąc na ziemi, gdzie tysiące ludzi doświadczyło niewyobrażalnego cierpienia, czuć ciężar historii, który zdaje się przenikać powietrze. To nie jest tylko muzeum — to pomnik ludzkiej tragedii, ale też świadectwo odwagi i determinacji ofiar, które, mimo nieludzkich warunków, walczyły o swoją godność. Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy to miejsce, które upamiętnia tragiczne losy więźniów jednego z najbardziej brutalnych nazistowskich obozów koncentracyjnych w czasie II wojny światowej. Znajduje się na terenie byłego obozu, który powstał w 1940 roku jako filia obozu Sachsenhausen, a od 1941 roku funkcjonował jako samodzielna jednostka. Był znany z ekstremalnie ciężkich warunków pracy w pobliskim kamieniołomie granitu i okrucieństwa strażników. W obozie więziono m.in. Polaków, Żydów, Rosjan, Czechów i przedstawicieli wielu innych narodowości.
[foto:7033557]
Wędrując wzdłuż ruin baraków i przechodząc obok pozostałości krematorium, trudno nie odczuwać wzruszenia. Każdy kamień w kamieniołomie, gdzie więźniowie pracowali do wyczerpania, zdaje się szeptać o ich bólu. Drogi wybrukowane ich cierpieniem prowadzą do serca obozu, gdzie codzienność oznaczała walkę nie o jutro, ale o przetrwanie kolejnej godziny.
[foto:7033518]
Ekspozy