7 godzin temu
W najbliższych latach ulica Marii Skłodowskiej-Curie przejdzie spore zmiany. Powstaną pasy rowerowe, a także przebudowane zostanie skrzyżowanie z Łęczycką – stanie się rondem.
Mija już dekada od pierwszych zapowiedzi realizacji trasy rowerowej Bartodzieje – Centrum. Po konsultacjach, koncepcjach i nieudanych przetargach rok temu Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej podpisał umowę z firmą Infra – Centrum Doradztwa na wykonanie projektu inwestycji, obejmującej odcinek od Łęczyckiej (wraz z budową infrastruktury po wschodniej stronie tej ulicy) do Gdańskiej. Projektowanie pochłonie 1,2 miliona złotych i wciąż trwa; drogowcy będą jeszcze szukać wykonawcy prac budowlanych, zatem realizacja w terenie może zacząć się najwcześniej w drugiej połowie tego roku.
Koncepcja zakłada, iż na ulicy Skłodowskiej-Curie po obu stronach powstaną pasy rowerowe o szerokości min. 1,5 metra – przy rondzie Skrzetuskim ciągi rowerowe zostaną wyprowadzone poza skrzyżowanie i będą przebiegać przy chodnikach. Przy skrzyżowaniach (np. z Polanka, Bałtycką czy Gajową) projektuje się śluzy rowerowe. Planowane jest też przeniesienie przystanków autobusowych. Przy skrzyżowaniu z Ogińskiego powstanie przejście i przejazd rowerowy po stronie Focusa, a istniejąca infrastruktura przy Sieńki zostanie przebudowana. Przy Markwarta, od strony parku Witosa powstanie droga dla rowerów; przebudowany zostanie też chodnik. ZDMiKP zastrzega jednak, iż obowiązkiem projektanta będzie przeanalizowanie możliwości zaprojektowania na całej długości kontrapasa rowerowego.
- Wiemy, kiedy tramwaje mają wrócić na Toruńską i most Pomorski
Ważnym elementem zadania będzie przebudowa niewyremontowanego podczas ubiegłorocznej wymiany nawierzchni na ulicy Łęczyckiej skrzyżowania ze Skłodowskiej-Curie. Mimo kształtu (na środku jest wyspa) w tej chwili jest to skrzyżowanie z pierwszeństwem dla jadących Łęczycką. Jeden z naszych Czytelników zaproponował, by z uwagi na jego kształt obowiązywał na nim ruch równorzędny lub okrężny.
Rzeczniczka ZDMiKP Katarzyna Muszyńska przekazała, iż koncepcja i powstający projekt zakłada przebudowę skrzyżowania Łęczycka – Skłodowskiej-Curie na jednopasowe rondo o ruchu okrężnym z nieprzejezdną wyspą środkową. Jezdnia ronda oraz wloty i wyloty będą jednopasowe. – Zaplanowano typową, jak dla ronda, organizację ruchu, tj. na wlotach znaki A-7 „ustąp pierwszeństwa” i C-12 „ruch okrężny” – dodaje.
Jak czytamy w opisie koncepcji, infrastrukturę dla rowerzystów należy projektować jako wydzielone drogi dla rowerów prowadzone dookoła ronda z powiązaniami z infrastrukturą projektowaną na Skłodowskiej-Curie (włączenie w pasy rowerowe) i na Łęczyckiej (połączenie z projektowaną drogą dla rowerów po stronie wschodniej ulicy). Na trzech wlotach ronda powstaną przejścia z przejazdami rowerowymi.
W toku prac projektowych absurdalnym pomysłem jest propozycja radnego Michała Krzemkowskiego, który po raz kolejny (wcześniej wpadł na pomysł wstrzymania budowy drogi dla rowerów wzdłuż ulicy Sułkowskiego) w interpelacji do władz miasta apeluje o odstąpienie od prac na Bartodziejach i Skrzetusku oraz w Śródmieściu i przeznaczenie środków na „budowę dróg rowerowych turystycznych na terenie Bydgoszczy, chociażby wzdłuż Brdy, łączących Fordon z Myślęcinkiem lub w samym Myślęcinku”. Przy tak zaawansowanym procesie projektowym zatrzymanie inwestycji na Skłodowskiej-Curie jest niemożliwe.
