Myślicie - rowerem w górach, i widzicie wzniesienia jak w Alpach? No właśnie nie. Na trasie rowerowej Nowy Targ ? Szczawnica jest płasko, ale są też solidne podjazdy. Ale nie wyplujecie tu płuc. Gdyby szlak był nie do pokonania (również przez dzieciaki), pewnie jeździliby nim tylko wyczynowcy. Co dostajecie? Tatry, jezioro, widoki. A, i smażony ser!