Na ich koncerty czeka rzesza fanów. KSU zagra w Bieszczadach jeszcze trzy razy

6 godzin temu
Zdjęcie: Eugeniusz Siczka Olejarczyk | foto Kamil Mielnikiewicz


KSU to nie tylko legenda polskiej sceny punk rockowej, ale także muzyczny symbol Bieszczadów. Zespół, którego historia sięga końca lat 70., niezmiennie gromadzi tłumy wiernych fanów, a każdemu ich występowi towarzyszy wyjątkowa atmosfera. Nie inaczej było podczas koncertu 2 maja w Lesku, na Przystanku Bieszczady Rock Festiwal. Choć line-up festiwalu ...
Idź do oryginalnego materiału