Na Majewskiego placyk dla dzieci robi się do kitu

Trochę prywaty odstawię gdyż ujmę się za podwórkiem, które dzięki koledze i sąsiadowi radnemu z dawnej Ochockiej Wspólnoty Samorządowej Jackowi Gomółce, który to doprowadził do sukcesu, aby wyremontować podwórko pomiędzy Majewskiego 24 i 28 oraz Grójecka 113. Był to rok 2018. Podwórko to obsługuje około 300 rodzin z przylegających bloków (między innymi z moim). Dzieci mam już dorosłe, więc raczej nie korzystam, ale teraz, gdy cieplutko na dworze i z psem chodzę na spacery i trochę czasu trzeba pospacerować, ale i też posiedzieć gdzieś na ławce. Na moim podwórku wywalczyłem 2 ławki, ale po czasie zabrano jedną, więc korzystam z tego podwórka, które pod tym względem jest bogatsze. Jako, iż są to ławki przy samym placyku zabaw, więc dojrzałem sporą degradację nawierzchni. Raz byłem świadkiem, kiedy to chłopczyk (lat około 5-6) pełen energii wywrócił się blisko schodków zjeżdżalni. Nic dziwnego kiedy panele gumowe sterczą każdy w inną stronę. Przydałaby się pilna wymiana,