Na odnowionym boisku Nadnarwianka niepokonana

pultusk24.pl 18 godzin temu
5-1 skończył się mecz Nadnarwianki Pułtusk z Narwią Ostrołęka. Choć goście pierwsi zdobyli bramkę wynik nie pozostawia złudzeń kto był 1 maja lepszy. Mecz nie zaczął się najlepiej, bo w 17 minucie to goście mogli cieszyć się z bramki. Spowodowało to, iż gospodarze wzięli się do roboty i zaczęli bardziej ofensywną grę. Z tyłu też się poprawiło i do końca meczu Narew nie miała już dobrej okazji na zdobycie bramki.

Strzelanie dla Nadnarwianki zaczął w 27 minucie Sebastian Czapa. Wynikiem 1-1 zakończyła się pierwsza połowa. Druga to już dominacja drużyny z Pułtuska. Co interesujące gole zdobywali Mateusze. W 55 minucie na 2-1 podwyższył Mateusz Kaźmierczak. W dwie minuty później gola zdobył Mateusz Stępniewski a wynik ustalił dwiema bramkami w 83 i 85 minucie Mateusz Papazachariou.

Po wyjazdowej porażce sprzed tygodnia w Żurominie wydawało się, iż Nadnarwianka jest już poza możliwością zajęcie drugiego miejsca i walki o awans. Zwycięstwo z silną Narwią i porażka Polonii z Łomiankami sprawiły, iż teoretyczne szanse przez cały czas są choć nie zależą tylko od nas. O drugie miejsce walczymy z Polonią II Warszawa, która ma o jeden mecz
Idź do oryginalnego materiału