3 godzin temu
Na osiedlu w Tychach nie będzie nowych znaków ani słupków. Po interwencji radnej MZUiM kieruje sprawę na policję i do Straży Miejskiej. Chodzi o kwestie parkowania na ulicy Uczniowskiej.
To osiedlowa uliczka, gdzie mieszkańcy z powodu braku miejsc parkingowych parkują w miejscach do tego nieprzeznaczonych, m.in. na łuku drogi. Takie sytuacje są widoczne też na innych tyskich osiedlach. Samochodów mamy coraz więcej, a miejsc parkingowych nie przybywa.
Radna Barbara Konieczna wnioskowała o ustawienie tam znaków informujących, iż nie można parkować, lub słupków czy donic, aby uniemożliwić parkowanie w tym rejonie.
„Zgodnie z obowiązującymi przepisami postój na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych oraz w odległości 10 m od nich jest już dzisiaj zabroniony i podlega egzekucji. Stawianie znaków w miejscach, gdzie zakaz postoju wynika z przepisów prawa o ruchu drogowym, nie znajduje uzasadnienia” – przekazali urzędnicy Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Tychach. „Dodatkowo z obserwacji i doświadczenia MZUiM wynika, iż pomimo postawienia dodatkowych słupków samochody parkują obok nich, jeszcze bardziej utrudniając ruch. Dlatego też nie widzę zasadności wprowadzenia wnioskowanych zmian” – dodali.
Kopię pisma skierowano też do Straży Miejskiej i policji: „z wnioskiem o podjęcie działań w celu wyeliminowania nieprawidłowego postoju”.
