Giełda w Paryżu odnotowała we wtorek wzrosty po trzech kolejnych dniach silnych spadków, które łącznie sięgnęły 12 proc. Główny indeks paryskiego parkietu, CAC 40, zyskał o godz. 10 aż 1,65 proc., osiągając poziom 7041,12 pkt. To pierwsza sesja z wyraźnymi zwyżkami po serii strat.
W miniony czwartek (3 kwietnia) główny indeks spadł o 3,31 proc., w piątek (4 kwietnia) – o 4,26 proc., a w poniedziałek (7 kwietnia) – o 4,78 proc.
Agencja AFP przytoczyła opinie analityków, którzy mówią o „ostrożnym optymizmie” rynków. Jak powiedział analityk Matt Britzman z firmy finansowej Hargreaves Lansdown, „światełkiem nadziei” stały się notowania na giełdzie w Japonii, gdzie indeks Nikkei odrobił straty poniesione w ostatnich dniach.
Jednak – jak podkreśliła AFP – rynki wciąż czekają na wyjaśnienie sytuacji. W poniedziałek prezydent USA Donald Trump powiedział bowiem, iż oferta ze strony UE, by znieść cła na towary przemysłowe w handlu z USA, nie jest wystarczająca.
Minister przemysłu Francji Marc Ferraci ma spotkać się we wtorek z przedstawicielami sektorów krajowej gospodarki, pracodawców i pracowników, by rozmawiać o reakcji Francji na cła. (PAP)